Cześć
ale jestem dziś do niczego... wczoraj wybraliśmy się na imprezkę do znajomych i wróciliśmy około 24
(pierwszy raz wybraliśmy się na imprezkę od nie pamiętam kiedy)-ale było fajnie :) a dziś już o 6.30 pobudka! ale M. wstał i poszedł z Majką do teściów a ja pospałam sobie do 10, ale dla mnie to za mało-jeszcze chce mi się spać i jak na złość chce mi się okropnie coś słodkiego-a dziś nie mogę bo jutro z rana idę na glukozę
i mam nadzieję, że wyniki mi wyjdą ok :)
lulu_, super, że wózeczek się Wam podoba