Dzis pozegnalismy smoczek Wiki czyli dydy,zrobilam w nim 2 dziurki niunia wziela go do buzi i w szoku pare razy possała i mowi dydy beee,do kosia,i poszla i go wyzuciła pozniej poszlismy na dwor i wyzucilismy zrobilismy papa
Niestety w poludnie tak jak zawsze spi po marudziła połtory godziny i nie zasnela ,zobaczymy jak bedzie wieczorem trzymajcie kciuki!!
w głowie sie nie miesci!!. i co gorsza ta mamusia zatykala non stop dzieci tymi smokami...
hihihihi ,to andrzejek spi sam to dobrzeI jeszcze sie okazalo,ze do 3 latek z uporem maniaka do mamusi do lozka przychodzil i tata musial spac na jego tapczaniku