Gabi, Nie ma to jak chamska obsługa moze babka byla wsciekla ze nie moze isc na stadion i zadymy kręcić
Mnie kiedys w świecku obsłużyła babka w kantorze tak ze ochroniarza wzywała

powiedzialam jej ze chce starter z plusa a ona wydrukowala mi doladowanie

wpierala mi ze ja chcialam doladowanie a nie starter

tak sie z nia poklucilam ze az do akcji wkroczyl moj szwagier ktory pracuje w firmie przewozowej

bym dym ze hoho
