fajnie wam z tym pensjonatem
ja niewiem czy w koncu nasz urlop nad morzem wogole wypali bo w pracy jakies jaja zaczynaja sie dziac i kombinuja z przedluzeniem mojej umowy o prace.moze sie tak zdarzyc ze dostane oddzielna nowa umowe i brak prawa do urlopu
my myslelismy nad morzem.. ale po pierwsze mnie nie ciagnie, a po drogie niechcemy za duzo kasy wydawac bo trzerba myslecnad budowa domu swojego..w koncu :)
a akurat u taty wtedy wolny domek.. znajomi wynajmuja od nas dwa busy to akurat koszty podrozny nam sie zwroca bo jada nieopodal tatyna splyw..
no to super
my bb chcemy nad morze jechac.ja uwielbiam morze
znajomi maja namiar na super domki w ustce b taniutko ale wszystko zarezerwowane na ten sezon.jestemy wpisani na liste rezerwowa ale niewiem czy sie uda no i co z ta cholerna praca
aa no mnie nad morze nieciagnie bylam i .. nie.. ja wole polazic po gorach strumykach.. woda jest jezioro jest plaza jest statki sa rowerki wodne sa tak ze ok.. hihi