Siunia no to moje gratulacje
Nowa ja już najedzona jestem i szczęśliwa. Miałam poprasować, ale moja córcia mi nie pozwoli - siedzi pod tymi żebrami i podejrzewam, że najnormalniej w świecie nie dam rady nic zrobić
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość