Ja też lubię patrzeć, jak niebo robi się granatowe i tak wyraźnie pioruny na nim widać
- ja tez ale w nocy nie bardzo,zwlaszcza jak juz spalam i nagle lomoty mnie budza
i nie wiadomo w pierwszej chwili co sie dzieje
No i musze wam powiedziec,ze bede miala jednak Szymusia,bo snilo mi sie,ze urodzilam synka i karmilam piersia i dziwilam sie,ze nie robi smulki,bo Andrzejek co karmienie to pelna pieluszka
I bylam przerazona,bo jakos za wczesnie go urodzilam i nie mielismy pieluszek dla niego,ani kolyski i wkladek do stanika nie mialam,zeby mleczko nie cieklo
No sen cudaczny,ale to chyba przez burze
A z Andrzejkiem jak mi powiedzial lekarz,ze corcia bedzie tez mi sie syn snil
mało zawału nie dostałam
- hi hi.Ja to lubie ale jak maz w domu jest
bleee glukoza.
- dzieki Bogu ta bylana czczo,bez picia tego swinstwa.Ja robilam 3 podejscia w ciazy ale za kazdym razem przed czasem wymiotowlam i babka zrobila mi to po porodzie