Mi było cięzko, zostawiałam wszystko. Jechałam tu, bo tu jest wazne moje wykształcenie, po drugie miałam tu chłopaka. Ale zycie się ułozyło zuuuuuuuuuuuupełnie inaczej. Chłopak wyrządził mi wielką krzywdę, długo nie mogłam dojśc do siebie, a praca, no coóz moze nie związana z wykształecenie, ale dobra w sumie. Teraz wiem, ze było warto się zdecydować, bo poznałam Karola i czekamy na naszą Poziomeczkę
natomiast wtedy kiedy się z tamtym rozstawałam myślałam ,ze jestem sklazana na porazki uczuciowe