dokładnie, choć znam osobę którą nacięcie strasznie bolało. Ale nigdy nie zapomnę tego ciachhhhjedyne dobre w tym wszystkim to to ze nacinaja w czasie skurczu.
a ja tym bardziejJak czytam to co wam zrobili z kroczem to az ciarek dostaje
ja tak nie chce!!!!!!!!czy moge sie zapytac jak po takich "przygodach" wygladal wasz pierwszy seks? Ja mialam o wiele mneij szwow ale to nie nalezalo do najfajniejszych momentow. Podejscia robilismy chyba z 4 w odstepie kilku tygodni kazdy i nie szlo nam w ogole, bol dla mnie niedoopisania..... wyszlo w koncu jakos z 6 m-cy po porodzie, ale to wieciej strsu dla mnie niz przyjemnosci.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość