Witam w pochmurną sobotę. Wczoraj miałam gości i stąd moja nieobecność na forum. Moje maleństwo szaleje coraz bardziej i nawet Piotr poczuł wczoraj kilka kopnięć. Później chodził dumny jak paw. Najbardziej aktywny dzidziuś jest po czekoladzie. Zjadłam loda magnum i zaczęło się kopanie
Mam nadzieję, że teraz już będzie tak częsciej.
Magduś81 to dowiedz się jeszcze Ty co z tym naszym szpitalem, ale bądźmy dobrej myśli.
U mnie dziś równe 20 tygodni, teraz będzie z górki