Dzis dzien w calosci poswiecony Andrzejkowi ( dzien jak co dzien
),rano dostal ksiazeczke,bardzo mu sie podobala
Zreszta teraz tez ja meczy a mnie juz glowa boli od tego halasu
Potem poszlismy na spacer,po drodze slodkosci i wdepnelismy do zabawkowego i Andrzejek wybral sobie taki wozek ze sprzetem do piaskownicy - foremki,waiderko,duze i male lopatki i grabki,szedl potem dumny do domu i ciagnal to za soba,ubaw mielismy po pachy.Potem poszlam z nim na plac zabaw i poznalam fajna babeczke,mame polrocznej Emilki
Potem do domku,i po 3 dniach dziecko znowu spalo w dzien 3 godziny
to chyba z tych wrazen
Pozniej wstal,zaliczyl obiadek i siedzielismy przed domem - tata wyciagnal taki dmuchany fotel-materac i skakal tam,smial sie i fikal
Ogolnie dzien super,tylko mnie strasznie glowa boli
No i na styczniowkach 2010,gdzie pisze - dwie dziewczyny poronily
Nie wiem co sie dzieje z tymi ciazami
Dzieki za klikanie na meneli
bigottka, gadula,tylko mi smaka na kapuche zrobilas,bo krokiety to nie ale ta kapucha
Marcia77, czekam na wyniki Twoje
[ Dodano: 2009-06-01, 19:18 ]
a i glos oddalam