hej hej witam z rana
my nocka nie za fajna. maly poszedl spac o 21.30 a obudzil sie po 4 rano no i ja juz wstalam mimo ze niunius wypil mleczko i usnal w lezaczku i spi do tej pory
w sumie to moglabym isc spac jeszcze ale zlapalo mnie jakies chorobsko
gardlo mnie tak boli jak by mi tam siedzialo 100 nozy i nie moge przez to spac, z nosa sie leje no i mam wrazenie jak bym miala goraczke albo stan podgoraczkowy. wlasnie lyknelam leki i tran. siedze przy piecyku i pije goraca herbatke
kurcze dobrze ze maz do pracy tylko dzis i jutro idzie i wolne do konca weekendu bo ja nie wiem co to bedzie jak mnie tak rozlozy ze bede nietomna lezala w lozku....ehhh co za okropna pogoda
milego dnia wszystkim zycze