u nas z czesaniem tez było podobnie do tego jeszcze nie chciała myć włosów
Kombinowała jak mogła hehe nawet kiedyś wpadła na pomysł że będzie spać u babci. Byliśmy razem na spacerze a później stwierdziła że ona idzie z babcią.
Trwało to tak kilka dni, więc pewnego razu rano wzięłam ją do czesania i ja w krzyk Martynka nie ruszaj się Masz robaczka na włosach
Wszystko przez to że się nie dajesz czesać i myć włosów, ale dobrze że go wygoniłam. Szkoda że nie widzieliście minę mojego dziecka Dodałam jeszcze że jak nie umyje włosów to robaczek wróci z kolegami... Wieczorem Marti sama umyła włosy hehe a na drugi dzień ponownie...