Wpadłam na chwilke....nie mam ostatnio na nic czasu...praca ,dom...dzieci...teraz szał z tym przyjeciem,które odbędzie się w niedziele....A poza tym jakos leci...dzieci zdrowe...ja równiez....Moja córcia jest na etapie chodzenia ..oczywiscie trzymajac sie czegos...sama jeszcze nie chodzi.Ma 8 zębolków....ale ida nastepne bo zrobiła sie strasznie marudna..
Ja juz po Komunii...wszystko wyszło super...Dałam rade;)
Dzisiaj świętujemy z moim K. 11 rocznice ślubu...Jutro mąż zabiera nasza cała rodzinke do Sopotu...do aqua parku Już się nie moge doczekac.
Odstresowac sie po ciezkiej pracy