Paniczny strach

[iw_rybka]

o rany,cewnik Ja dzieki Bogu nie mialam ale tak jak Delicja pisze,sikalam powoli i chyba pol godziny

[Frydza]

OJOJ no sikanie pozniej to problem tez chyba z pol godziny sikalam a to drugie to tragedia ,dostalam czopek to dopiero poszlo

[kati84]

Z ta grubsza sprawa to chyba kazda z nas miala problem
Ja mialam jeszcze poznie problem jak dostalam okres,bo na ogol to uzywam tamponow,no i strasznie bolalo jak chcialam go wlozyc,wiec przez pewien czas musialam sie meczyc z podpaskami a dla mnie to jest katorga

[iw_rybka]

kati84, oj ja do tamponow tez pozno wrocilam

dostalam czopek to dopiero

- i u mnie to samo ale dopiero na drugi dzien po drugim

[mama_zuzi1980]

JA siusiu to musialam isc zrobic po 2 godzinach zanim mnie przewiezli z tej sali porodowej na zwykla sale poporodowa. Polozna ze mna poszla, podtrzymywala i spokojnie sikalam tylko nie mialam czucia miesni i nie mogla zacisnac, wiec sobie lecialo potem na wozek i do sali. Byla godz 5.30 rano. i ok 9 poszlam pod prysznic sama, jej, ale bylo mi slabo i ciezko sie ruszalam, nie zeby mnie cos bolalo tylko ten ubytek krwi i slabosc ogolna straszna byla....

Z Numerem 2 poszlo mi niezle, bez zadnych pomagaczy ale ja mnostwo pilam i nie parlam na toalecie tylko spokojnie samo szlo, hahaha

[kati84]

bylo mi slabo i ciezko sie ruszalam, nie zeby mnie cos bolalo tylko ten ubytek krwi i slabosc ogolna straszna byla....

ja to tez nie milo wspominam,straszne uczucie

[mama_zuzi1980]

A w ogole mam swietna rade dla wszystkich mamusiek w higienie poporodowej do sprzedania dalej. Otoz kupujemy taka butelke z psikaczem (np w ogrodniczym sa do spryskiwania roslinek), kupujemy tantum rosa w saszetkach. Wg opisu rozcienczamy te saszetke i wlewamy do butelki i stawiamy kolo toalety (jak sie postawi na grzejniku nie bedzie zimne). I po kazdej wizycie w toalecie siedzac na niej jeszcze psikamy obficie caly krok i osuszamy jednorazowym recznikiem. Mi dzieki temu poogoilo sie wszystko migiem, no i wiadomo uczucie swiezosci p porodzie to produkt deficytowy a znow nie zawsze jest czas (np dzidzi placze) aby po kazdym siusiu sie myc.

[ Dodano: 2009-06-03, 07:34 ]
Acha, codziennie przygotowujemy oczywiscie swieza taka wode w butelce

[izuś_85]

A w ogole mam swietna rade dla wszystkich mamusiek w higienie poporodowej do sprzedania dalej. Otoz kupujemy taka butelke z psikaczem (np w ogrodniczym sa do spryskiwania roslinek), kupujemy tantum rosa w saszetkach. Wg opisu rozcienczamy te saszetke i wlewamy do butelki i stawiamy kolo toalety (jak sie postawi na grzejniku nie bedzie zimne). I po kazdej wizycie w toalecie siedzac na niej jeszcze psikamy obficie caly krok i osuszamy jednorazowym recznikiem. Mi dzieki temu poogoilo sie wszystko migiem, no i wiadomo uczucie swiezosci p porodzie to produkt deficytowy a znow nie zawsze jest czas (np dzidzi placze) aby po kazdym siusiu sie myc.

super pomysł

[Frydza]

mama_zuzi1980, super pomysł

[kati84]

Ja rowniez stosowalam tantum rosa,bardzo szybko mi sie zagoily rany,tylko ze ja mialam to w butece,ze tez nie wpadlam na pomysl ze spryskiwaczem