może od dziś już tak będzieDzis cud u nas, maly zasnal krotko po 21, wykapany dostal butle i zasnal w try migi
no to superoczywiście, jeśli chodzi o wieczorne spanie (teraz ogólnie o spanie) to nie mam z nią problemu - zawsze po kąpaniu był cyc a przy cycku zasypiała.
Ja tez nie mam problemow z Erkiem, klad edo lozeczka, dostaje butle, wlaczam mu kolysanki i spi jak aniolek
[ Dodano: 2009-06-04, 22:12 ]
Noi zostalysmy same
a no takNoi zostalysmy same
U nas od jutra przez 3 dni organizowane są dni miasta, w planach jest dużo fajnych atrakcji dla dzieci ( może jeszcze nie takich małych jak nasze ale dla Patryka będzie świetna zabawa). Mamy zamiar iść i oby tylko pogoda była (ostatnio w kratkę - jak nie deszcze to wiatr i tak na okrągło
)
Oj jednak lece , bo ledwo juz siedze, ide sie poplumkac i ide spac.
DObranoc kobietki, do juterka
[ Dodano: 2009-06-04, 22:20 ]
oby tylko Wam pogoda dopisala
DObranoc kobietki, do juterka
[ Dodano: 2009-06-04, 22:20 ]
no to super, oj Paulince tez sie na pewno spodobaU nas od jutra przez 3 dni organizowane są dni miasta, w planach jest dużo fajnych atrakcji dla dzieci ( może jeszcze nie takich małych jak nasze ale dla Patryka będzie świetna zabawa).
oby tylko Wam pogoda dopisala
Dzien dobry dziewczyny, rozdaje po kawalku wuzetki 
ktora kupilam wczoraj o 22, na polepszenie humoru, a najwiekszy kawalek dla Gie!
U nas katarek i kaszel u Niny w ogole nie ustepuje, dlatego dzisiaj wyjazd do mojej mamy odwolany (okolo 100km stad - malo tego, na wies kolo kilkudziesieciu kilometrow kwadratowych lasu - myslalam, ze Nina pooddycha sobie troche no ale zamiast tego idziemy znowu do lekarza
Moj kupiony nawilzacz wczoraj dzis w nocy chyba pomogl malej Ninie oddychac, bo spala pieknie, i nie wydawala dziwnych odglosow, dopiero nad ranem zebral sie katarek i zaczela kaszlec
zmykam bo mala marudzi, jest tak samo glodna jak ja zapewne, Milego dnia!
ktora kupilam wczoraj o 22, na polepszenie humoru, a najwiekszy kawalek dla Gie! U nas katarek i kaszel u Niny w ogole nie ustepuje, dlatego dzisiaj wyjazd do mojej mamy odwolany (okolo 100km stad - malo tego, na wies kolo kilkudziesieciu kilometrow kwadratowych lasu - myslalam, ze Nina pooddycha sobie troche no ale zamiast tego idziemy znowu do lekarza
Moj kupiony nawilzacz wczoraj dzis w nocy chyba pomogl malej Ninie oddychac, bo spala pieknie, i nie wydawala dziwnych odglosow, dopiero nad ranem zebral sie katarek i zaczela kaszlec
zmykam bo mala marudzi, jest tak samo glodna jak ja zapewne, Milego dnia!
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości