no to masz szczescie że Twój synek jeszcze się nie buntuje...albo może nie będzie się wogóle buntował, kto wie każde dziecko jest inne...
Kristi, Aginka...no to podobnie jest z moim dzieckiem jeśli chodzi o ubieranie...
Aginko ale czady miałaś z Kapikiem retyyyy

ale Antek tak samo, rano za chiny nie chce się ubrać...trzeba go namaiwać prosić, przekupiać....retyyyy!!!!!!!!!!
...ale jakos to się udaje, odwracam uwagę, daję mu chwilkę żebyśmy odsapnęli i ...UDAJE się...
Aginko trzymam kciuki za Ciebie i za Twoją decyzję...zebyś do Niej dojrzała tak do końca i jaka by ona nie było jestem z Tobą...i z całego serduszka trzymam kciuki&&&