hej hej
to ja zapalam swiatlo i juz mozecie przychodzic
zapraszam na kawke
dzis moj maly obudzil sie o 6 rano, a poszedl spac po 20 pare minut
po przewinieciu i butelce chcialam go odlozyc jeszcze do lozeczka ale pieronek nie chce, a w lezaczku chwilke pofika zawsze i jeszcze zasypia
no ale i tak nic nie mowie, bo cala noc przespi wiec jestem happy
nie mam pmyslu na dzisiejszy obiad, a musze cos juz ygotowac bo wczoraj byla pizza
i nrmalnie dieta cud
u nas pochmurnych dni ciag dalszy...wiec siedzimy pewnie w domu
a jakie plany u was?
buziaki
Ps. dzis jest wielki dzien Ragazzy