MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

31 mar 2008, 13:23

dziekuje slicznie Maggie :-)
piszesz ze nie myslisz o niczym tylko o dzidzi...mi przez glowe podczas pierwszego porodu przechodzilo milion roznych mysli :ico_noniewiem: nawet zwykla kroplowka byla nieprzyjemnym doswiadczeniem :ico_chory: cale szczescie gdy sie juz ma maluszka przy sobie to te wszystkie rzeczy pamieta sie jak przez mgle :ico_oczko: :-)

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

31 mar 2008, 17:31

masz racje Monisiu, możeja juz poprostu nie pamiętam wszystkiego :ico_haha_01: :ico_wstydzioch:
ale było kilka nie przyjemnych rzeczy jak na przyklad samo znieczulenie zzo :ico_noniewiem:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

01 kwie 2008, 10:40

Maggie ja zoo mialam do porodu silami natury :ico_noniewiem: na wlasne zyczenie, tez nie wspominam tego przyjemnie, ale gdy zajdzie taka potrzeba przy drugim porodzie ( gdy bardzo mnie bedzie bolalo albo porod bedzie trwal dlugo) to tez poprosze o znieczulenie :ico_oczko:

NIKUS
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 12
Rejestracja: 06 kwie 2008, 12:29

06 kwie 2008, 18:43

Ja cc mialam nieplanowane.

Wiadomo ze jak ma sie do wyboru to lepszy jest porod sn.

Mnie wzieli na stol z ostrymi bolami.. brak postepu akcji porodowej :?
Balam sie panicznie ale co zrobic jesli to bylo jedyne rozwiazanie ? Dodatkowo mojej corci skakalo tetno :(
Nawet nie mrugnelam okiem a juz bylo po.. nie wiem czy chociaz 15 minut minelo... a juz zobaczylam swoja coreczke :)
Sama operacja nic nie boli... czuje sie lekkie mrowienie... troszke gorzej jest pozniej ze wstawaniem i przekrecaniem sie.
Ja jestem malutka a lozka w szpitalu wysokie wiec podstawialam sobie pod nogi krzeslo zeby zejsc nie odczuwajac bolu.. jak poszlam po 4 dobach do domu to juz kompletnie nic nie czulam.. 2 dni pozniej polozna zdjela szwy i wszystko pieknie sie zagoilo w 2 tygodnie ;)

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

08 kwie 2008, 22:57

a mnie dzisiaj znow lekarka nastraszyla ze dzidzia jest za duza :ico_puknij: ... i mimo zapewnien od innej pani doktor (potwierdzonych wynikami usg) ze wszystko jest w normie
zostalam skierowana na kolejne , dodatkowe usg ktore mam zrobic w 37 tygodniu ciazy (tylko dla rozpoznania wagi maluszka):ico_puknij: jesli faktycznie okaze sie ze corcia jest za duza to cesarskie ciecie chyba mnie nie ominie :ico_chory: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

08 kwie 2008, 23:03

Monisiu niekoniecznie,moja koleżanka drobinka urodziła sn ponad 4 kg malucha.I wszystko ok. :ico_haha_02:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

08 kwie 2008, 23:12

kochana Zulciu, ja tu sie juz nastawiam na dzieciatko ponad piecio kilowe :ico_oczko: , bo tak jak juz kiedys pisalam na naszym wateczku 5 kilo w naszej rodzinie to normalka i nie ma znaczenia czy to chlopczyk czy dziewczynka :ico_noniewiem:
no nic, zrobie to usg i bede wszystko wiedziec... albo Ala zaskoczy nas wczesniej ( tak jak Wiktorek :-D ) i problem bedzie z glowy :-)

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

09 kwie 2008, 08:03

Ja mialam planowane cc i tez strasznie sie balam ale jako ze mala byla ulozona posladkowo nie mialam zbyt duzego wyboru.I nie bylo tak strasznie malam zobaczylam zaraz po operacji a na drugi dzien smigalam juz po szpitalu.Wiadomao najgorsze bylo zejscie z lozka ale potem bylo juz ok powoli powoli i wszystko wrocilo do normy po 5 dniach wrocilysmy do domu a pop nastepnych 2 dniach zdjeto szwy i wszystko sie super zagoilo.Wiec nie martw sie jesli cos mialo by zagrazac tobie lub malenstwu przy porodzie naturalnym to lepsza cc.

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

09 kwie 2008, 11:03

co ma byc to bedzie :-D i niestety ja nie mam na to wplywu...gdybym nie daj Boze miala ciaze zagrozona to mysle ze i nie na takie rzeczy bym sie zdecydowala... kobieta po prostu nie zna swoich mozliwosci :ico_oczko: mysle ze nie jeden facet nie odwazylby sie na ciaze gdyby wiedzial jak wyglada porod :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

15 kwie 2008, 13:02

Ja też miałam niespodziewane cc. Przyznam się, że chciałam, bo bałam się bólu i szytego krocza i wszystkich niedogodności z tym związanych. Kiedy konałam z bólu, a rozwarcie było małe zaczely leciec zielone wody. Lekarz był z d.... wziety, ale polozna przekonala ze trzeba ciac, bo dzidzia moze sobie nie poradzic. Zabrali mnie na sale i dostalam pierwsze znieczulenie - czulam skurcze, ale nie bolaly tak to mozna rodzic :-) No okazalo sie ze za slabo zalapalo i dostalam jeszcze raz. Operacja zaczela sie o 13, o 13.05 uslyszalam Lenke, ale zaraz wzieli ja do inkubatora, a mnie zszyli. Lezlalam pod 5 ciezkimi peerelowskimi kocami i nie bylo mi ciezko, ani zimno, ale sie trzeslam. Środki przeciwbólowe dostawałam bez problemu, kiedy zaczynalam "czuć" brzuch prosilam o dawke i nawet nie czulam bolu. Wstałam po 2 dniach, w ten sam dzien wyciagnieto Lenke z inkubatora. Na poczatku chodzilam przygarbiona bo ciagnelo, a potem nagle zauwazylam, ze jakos dziwnie chodze tj. wrocilam do "normlanego " chodu w ciazy czyli bylam odchylona do tylu. Musialam troche pocwiczyc, zeby chodzic normlanie, ale dalo rade. Blizna mala, blednie i nie boli. Jedyne co mi przeszkadzało to bardzo sucha skóra w okolicy cięcia - polecam Linomag i oliwke dla dzieci. Polecam CC

[ Dodano: 2008-04-15, 13:05 ]
No doskwierało mi troszkę to, że nie moglam jeść, szczególnie, że miałam gazetę w ktorej bylo cale mnostwo pieknych zdjec jedzenia.
Jezeli bedziesz musiala miec dietke lekkostrawna to polecam ją utrzymać-w ciagu 3 tyg. wazylam 3kg mniej niz przed ciaza

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość