Dobry wieczor.
Wiola fajnie z tymi warzywkami, ja bym chciala chociaz jakac zieleninke posadzic, ale moze w nastepnym roku, bo poki co mam kwiatki i wystarczy :P
Co do nawilzacza, to my mamy taki ultradzwiekowy, ktory ma zmiekczac powietrze, usuwac bakterie itd itp zeby jak mala jest chora lepiej jej sie oddychalo - normalnie sie kladzie reczniki, albo pojemniki na kaloryfer, a przy nawilzaczu - wlaczasz i jest tysiac innych funkcji (jest tez jonizacja powietrza - zwieksza ilosc jonow ujemnych - to te dobre, np zapobiegaja elektryzowaniu ubran i suszaki wlosow itd :) no i ma tysiace swiatelek i woda swieci na rozne kolory, co w nocy fajnie wyglada.
A co do Oli, to nie wiem czy Ola nie bedzie mi miala za zle, ze to ja o tym opowiadam, ale jakbys wrocila kilkanascie stron to pewnie sama byc doczytala i nie wiem czy czegos nie pomyle, bo ta cala sytuacja wszystkich bardzo smuci i ciezko jest pamietac szczegoly, liczy sie tylko to zeby mama Gie odzyskala zdrowie i swiadomosc, ale trafila do szpitala z udarem (chyba?), po ktorym mozliwe byl niedowlad ktorejs z czesci ciala, podczas badan okazalo sie, ze ma guza w mozgu, ktory ma ponad 3cm, i trzeba go usuwac, ale nie da sie w calosci bo jest za duzy, a pozostaly kawalek sie odnawia, no i po operacji stan sie pogorszyl, musieli operowac jeszcze raz zeby sprobowac wyciac wiecej (ale nie wiem dlaczego bo ta cala sytuacja jest tak okropna i wstretna i biedna Gie, nie wiem jak ona sobie z tym wszystkim radzi) no i wczoraj napisala, ze jezeli po 2 testach mozg jej mamy nie zacznie pracowac to odlacza ja... a najgorsze w tym wszystkim jest to, ze Gie mowila ze jej mama jest bardzo mloda, cos kolo 50? I wszystko chyba wyszlo tak nagle ;( kilka dni a tu taki horror sie rozgrywa

no i poki co 1 test wyszedl pozytywnie (czyli zle z tego co zrozumialam) a sdrugim nic nie wadomo - mial byc kolo 15? ale gie nic nie pisze
[ Dodano: 2009-06-05, 19:47 ]
A co do snu - to moja zalezy o ktorej sie obudzi. Jezeli sie budzi kolo 6 rano to idzie spac kolo 9 do 10, pozniej kolo 12 - 13 (czesto to jest tylko 30 minut) i pozniej kolo 15 do 16 (czasem do 2h.. czasem 30 minut).
Jezeli wstanie o 8 to idzie spac kolo 12 (i jak spi 2h to idzie spac o 18.30 ale juz na noc) a jak spi krotko to tak jak wyzej
No i klade ja po kapieli, a kapie miedzy 18.30 a 19.30