Witam, gratuluję czerwcowym, świeżo upieczonym mamusiom :) Ziolo nie martw się za kilka dni wszystko się unormuje, początki są trudne, człowiek uczy się rozumieć noworodka i odwrotnie dzieciątko poznaje otoczenie, wszystko jest dla niego nowe. Emilka też mi płakała na początku, szczególnie w czasie kąpieli, podobnie jak u Ciebie, przy zmianie pieluszki. Potem to przeszło. Cieszę się, ze Ty już z synusiem.
U nas cisza. Czasami coś pobolewa, ale potem przestaje. :)
Pozdrawiam Was serdecznie
Pocahontas, dobrze ze zagladnelas
czyli na razie mamy 2 czerwcowki rozpakowane
ciekawe na kogo teraz kolej Pewnie Ilka bo ona chyba ma cesarke w okolicach 10
iw_rybka, wlasnie zawsze odbywala sie kapiel o godz 20. Jednak go obudzilam, przebralam nakarmilam i teraz dalej senny jest. Troszke poplakal, ale udalo mi sie go uspokoic. No i nie wiem co z tym kapaniem boje sie,ze jak sie rozzlosci to bedzie plakal ze w calej okolicy bedzie go slychac.
super
a to pomaranczowe to kołderka? czy kocyk?
fajny kolor ma
Tak to pomarańczowe to kocyk kupiliśmy z Drewexa duży ale są i mniejsze i mały ma taki niebieski:) przykryłam kocykiem bo mam nie chcę by się kurzyło:)
ramonka, mam nadzieje,ze nie Termin mam na 30 grudnia,a chcialabym zaczac rodzic w Sylwestra i jak fajerwerki zaczna walic,to zeby wyszla dzidzia
Kolezanka z grudniowek identyczne zyczenie ma
ziolo007, o 20 to chyba za pozno,ja kapalam ok 17-18 ,bo wlasnie robil takie numery,ze juz spiacy byl i spal To moze nie kap go dzisiaj,tylko tak na sucho chusteczka,raz nie zawsze
ziolo007, tak sobie myślę skarbie że jeżeli nie chcesz go wybudzać specjalnie to nie kąp go dzisiaj bo nam w szkole rodzenia mówili że bąbelka nie trzeba kąpać codziennie:) tworzy się to po to by wyrobić w dziecku stały rytm dnia:)