jejku jak ja sie fatalnie czuje, gardlo mnie tak boli, ze nie moge przelykac, myslalam, ze mi przejdzie a tu coraz gorzej, katar i do tego kaszel.
Boje sie, ze Erik bedzie chory.
Musze isc dolekarza, bo pewnie bez antybiotyku sie nie obejdzie.
Tylko co ja zrobie z Erikiem, kto z nim zostanie, pewnie maz bedzie musial wziac wolne na ten dzien.
ojej, biedaczek, moze przygryzl usta zabkamipozatym mały udeżył buzią o panele i pusciła mu się krew w buzi nie wiem czy sie ugryzł czy co biedny tak płakał