zuzab, ja tez bedę chyba 2 lub 3 cykle czekała ale najpierw poczekac trzeba na wynik i kontrolne usg czy jest ok ,wszystkie to ciezko przezywamy ale co mamy zrobic ja mysle i wierzę w to że nam też w koncu sie uda
witam.córcia poszła do szkoły (2 klasa) mąż w pracy mama wczoraj wróciła do domu i w ten oto sposób zostałam dzisiaj pierwszy raz od ponad tygodnia sama iii, i nie wiem co mam ze sobą zrobic .nic mi się nie chce .
czekam może któraś z Was za chwilkę wpadnie na jakąś pogawędkę
witam sie z wami,widze ze mamy szersze grrono...nie dobrze!...ale coz
dla otuchy napisze nowym,ze ja samoistnie poronilam w 8 tygodniu i odczekalam jeden cykl i zaraz udalo nam sie zajsc w ciaze i nosze pod sserduszkiem zdrowiutenka coreczke ktora zaraz przyjdzie na swiat....nie ma co sie zalamywac,tyle powiem,chcialam bardzo dziecka ,nieudalo sie za pierwszym razem,ale zaraz potem owszem i nie zluje ze tak szybko sie postaralismy,bo niezdazylam sie odzwyczaic od ciazy i czuje ze w niej jestem juz dluuuuugo:)))))
3mam kciuki za was
chociaz naprawde ciezko w to uwierzyc ale potem juz czlowiek zaczyna miec wiare ze Aniołek z nieba czuwa nad nami..i ze niedlugo zesle nam malutkie nowe sloneczko i nowa nadzieje
Witam z rana. dziewczyny dzięki za słowa otuchy. mam nadzieję i wierzę w to że Mój Aniołek czuwa nad nami.i że już niedługo wszystko jakoś się ułoży i będzie dobrze.