ja w ciąży skoczyłam z 70 B do E szczerzę nienawidziłam w tedy swojego biustu . no ale dwoje dzieci robi swoje wyciągnęły ze mnie wszystko . Po pierwszej miałam super biuścik teraz tragedia ..
kati84 już przepchałam ja to choćbym nie wiem jaki miała mały biust pod skalpel bym w życiu nie poszła za bardzo się boję uleczka170 z tobą też się podzielę
Witam laski
Ja już jestem po wizycie i na 100% dziewuszkę mam jestem taka szczęśliwa że szok a mój to się za głowę złapał jak to usłyszał to teraz wiem już co mam kupować a tak się doczekać nie mogę.
A co tam u Was wy jak zawsze okupujecie to forum i tyle na klikałyście że szok
Aniu moja chec posiadania wiekszego biustu jest tak wielka ze o bolu i strachu nie mysle,a poza tym jesli"przezylam"porod i ten bol wytrzymalam to juz niczego sie nie boje
Uleczko masz racje ze meska reka robi swoje ale ja od stycznia mam brak tej meskiej reki
bigottka, my dbamy o to zebys miala co do czytania jak wrocisz
bigottka, no co ty nawet było spokojnie nikogo nie było przez dłuzsza chwile bigottka, a co sie dzieje ze na naszym watku tak cicho, ty zamiast najpierw do nas sie pochwalic to tu uderzasz oj nieładnie
Sabcia, już się pochwaliłam ale jak tam nikogo nie ma to z kim mam świętować co??? a tutaj to zawsze ktoś jest i dziękuję dziewczynki za gratulacje cieszę się jak gwizdek na odpuście
Ja właśnie dopiero do domu weszłam, cały dzień w biegu. Teraz szybki prysznic i zmykam na piwko ze znajomymi
Próbuję przeczytać co tu się dzisiaj działo... ale tyle stron