eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

09 kwie 2008, 19:45

Hej i znowu mialam tyle czytania :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Napisze tyle ile zapamiętałam
Justyna rzeczywiście z ciebie niezła lasencja, no a kurteczka bardzo sexi :ico_oczko: Marcelinka będzie miala przechlapane z taką mamą, bo koledzy to potem niewiadomo czy będą przychodzić do córki czy matki :-D

Dominisia twój mężuś powinien dostać medal za te prezenty, tylko pozazdroscic a ty kobieto jeszcze narzekasz :ico_nienie: :ico_oczko:
No a z kuzynką kiepska sprawa, biedna dziewcyzna , ja mam nadzieje że wszyskto jednak się ułoży i zakończenie będzie szczęśliwe.

Agnieszka no to już niedużo czasu zostało do twojego wyjazdu :ico_placzek: , a Julcią się nie martw , skoro piszesz że nie zauważyłaś innych oznak dysleksji to na pewno będzie ok ,

Kicia ale fajny ten fotelik, ciekawi mnie jak mocno się rozkłada bo na moim też pisąło że pozycja do spania ale wyobrażałam sobie to inaczej :ico_noniewiem: bo tak naprawde to on wcale za mocno się nie rozkłada.

Eve uśmiałam się jak cyztalam o twoim tacie, ale tak jak pisze Mama zuzi fajnego musisz mieć tego ojczulka :ico_brawa_01: Pięknie zajmuje się Szymkiem i to sie liczy. Mój też potrafi zająć Olka ale pampersa jeszcze nie zmieniał i nie wiem jakby to wyszło :ico_haha_01: A co do Szymcia to ja na twoim miejscu robiłabym mu mleka min 180. Może dlatego nie przybiera tyle ile powinien bo się nie najada na maxa :ico_noniewiem: Nie mam pojęcia jak to jest .

Ulamisiula Benio też pulpecik a waga ciut wyższa od Olka, ale widać waga nie przeszkadza mu w fikaniu i skakaniu, pięknie , pięknie :ico_brawa_01:

Mamo Zuzi dla Ciebie :ico_buziaczki_big: bo zapomnialam co mialam napisać

Kocura fryzurka rewelacja,
i co jeszcze mialam pisać :ico_noniewiem: Skleroza :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-04-09, 19:58 ]
A u nas wszystko po staremu, dzień Olka zaczyna się o 7.00 czasem o 6.00 :ico_placzek: więc nawet się nie łudzę że jutro pospie :ico_zly: a taką mam ochotke. Więc z rana możecie się mnie tu spodziewać. Mam jak zwykle kupe roboty do zrobienia w domu ale tt też ważne :-D
Mąż dziś dostał kolejne wezwanie do woja i tym razem już po bilet, oni tam są szurnięci :ico_puknij: , na szczęscie w sobote jedzie do szkoly i mam nadzieje że zalatwi to zaswiadczenie o studiach, obecnie "studiuje" Finanse i Bankowość :-D stracimy na to studiowanie troche kasy ale co tam ważne że męzus bedzie w domu. I co najważniejsze obiecał mi że do wrzesnia pociągnie w tej szkole a od października wraca na Politechnike i poważnie weźmie się za pisanie pracy i obrone :ico_sorki: :ico_sorki:
Dobra zmykam do męza na herbatke, ostatnio mamy takie uczuciowe upały że ufff, choć teraz przerwa w przytulańcach bo męzu był u doktorka z tym uczuleniem i oprócz maści , tabletek, ma zakaz seksowania :( ale wytrzymamy a potem sobie odbijemy podwójnie :-D

DO jutra no chyba ze jeszcze póxniej zajrze, papa

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

09 kwie 2008, 21:22

cześć Mamusie :-)
ja to dziś późno, bo cały dzień miałam do d...
najpierw nic nie załatwiłam u neurologa bo trzeba się zarejestrować nawet po głupie skierowanie do neurochirurga, termin na koniec kwietnia,a muszę tam iść, bo muszą mi wypełnić druk N9 do Zusu, bo złożę w końcu kiedyś o to odszkodowanie co miałam wypadek...no ale widać nie teraz :ico_noniewiem:
potem byłam na poczcie...bo już z mojej ostatniej firmy ślą mi miesiąc duplikat świadectwa pracy, bo ja nie wiem gdzie mam je...twierdzą, że wysłali już dwa, bo ciągle dzwonię, dziwne żadnego nie dostałam, a muszę je donieść do urzędu pracy, żeby mogli mi wypłacić zasiłek dla bezrobotnych...co jak co głupie 400 zł, ale zawsze na pieluszki będe miała...a tu nonono, nie znam daty przyjścia listu i ona nie będzie szukać :ico_puknij: niech się udławi małpa :ico_zly:
potem wypisałam dzieciaczki z przychodni, żeby je przenieść do Ustki, bo żeby rodzice mieli na miejscu lekarza, ale ta kartę dopiero może mi wydać w piątek...jakieś zasady czy coś...no i nonono znów...
i tak do końca dnia...
a noc to wogóle koszmar...Daruś był strasznie niespokojny, spałam może z dwie godziny...o 5.10 już wyspany gada mamamamamamama da da da, no kurcze :ico_olaboga:
dobrze że Julia miała dobry dzień, bez marudzenia :ico_sorki: :-D
ale nasmęciłam Wam :ico_oczko:

JUSTYNKA ale z Ciebie LASKA!!!!!! :ico_szoking: kurteczka super :ico_brawa_01: włoski też...a ja Wam chyba zapomniałam powiedzieć, że teraz też mam takie jasne :-D bo zrobiłam sobie farbą w sobotę z polecenia Mamyzuzi :-D i podcięła mi siostra, bo nieopłacało mi się iść na razie do fryzjera, bo miałam wycieniowane ostatnio strasznie, a teraz chcem tylko je wyrównać na długości...fotkę wkleję też jak się wyśpię i będę wyglądała w miarę jak człowiek :ico_spanko:

EVE to :ico_brawa_01: za zupkę :-) Daruś też dziś ją miał :ico_haha_02: smakowała...a wiesz może faktycznie jakas pomyłka przy ważeniu ostatnio była :ico_noniewiem: po Szymusiu widać, że zdrowy jak ryba :ico_brawa_01:

ULAMISIULA no wpadaj częściej :ico_sorki: no Benio waga ciężka jak Darek :ico_oczko: :ico_brawa_01:

ESKA no dobrze, że szkoła załatwiona, bo ten bilet by nie dał Ci spać :ico_noniewiem:

DOMINISIA tak myślę, że może przez ząbki te nasze dzieciaczki takie marudne, Darek tez nie umie sobie miejsca znaleść, nawet na rękach mu czasem nie pasuje :ico_szoking:

może jeszcze zajrzę...a jak nie to Dobrej nocki :-)

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

09 kwie 2008, 21:44

A ja wpadłam wam powiedzieć , ze komputer zaczyna mi wariować :ico_zly: :ico_zly: , jednak mam nadzieje że w nocy wypocznie i jutro będzie działał jak zawsze.
Teraz już zmykam na dobre,

Agnieszka to rzeczywiście dzionek troche pechowy i dziwie ci się jak ty funkcjonujesz po takiej nocy :ico_szoking: Aż mi głupio bo ja narzekam że nie potrafie się wyspać a spie 22.30-6.00 i to tylko z jedną pobudką na smoczka :ico_wstydzioch:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

09 kwie 2008, 21:50

Oj a ja dzis mialam meczacy dzien. O 9.00 juz w tramwaju i na kawke do centrum, potem spacer, lazenie po sklepach i napalanie sie na ciuchy :-D potem znow tramwaj, 40 minut do nas , od razu z gorki po Zuzie do przedszkola i z powrotem tym razem pod gorke do domu, obiad, usypianie Bestii ;-), odkurzanie, scieranie kurzy, sprzatanie szafki z butami tj wyrzucanie kozakow i innego zimowego badziewia w pudla, wedrowki do piwnicy, pranko, ufff.. karmienie Ryczacego Potwora, generalnie bylo GIT :-D

A jeszcze wlasnie przed momentem dzwoni telefon, patrze na wyswietlacz "Dominika dzwoni"... ale guzik to Krzysiu :-) A jaki zdziwiony byl ze nie Kinga tylko Kasia. No wiec odbylam z K. ekspresowy flirt przez telefon ;-) :-D haha i kazalam pozdrowic nasza Domnisie :-D

c.d.n.

[ Dodano: 2008-04-09, 22:04 ]
A odnosnie Was drogie kobietki:
Justyna, ale ci zazdroszcze figurki!!! MAsz podobna kurteczke do mojej, tylko ja mam wyzsza stojke. Wlasnie dzis ja po raz pierwszy ubralam :-) I zmarzlam :-) Ale co tam :-D
Ulamisiula, no byczus z Benia i wiecie Justyna i Ula, fajnie ze Wasze dzieciaczki takie ruchliwe, ale ja Wam nie zazdroszcze :-D Przed Wami o 2 miesiace dluzsze bieganie, podnoszenie, lapanie w locie :-D ;-) Zartuje oczywiscie :-)

Agnieszka, ale mialas dzien bidulo :ico_szoking: tego wlasnie nienawidze w Pl ze trzeba wszedzie pojsc , prosic sie, a i tak masz 90 proc szans ze nic nie zalatwisz. :ico_puknij: A propos twojej Juli, to to pisanie jest chyba zarazliwe przez neta, bo dzis moja Zuzia napisala liczbe 120 wlasnie odwrotnie jak w lustrze, hahaha i sie mnie pyta co to za cyfra a ja patrze i patrze i nic nie widze... Wydaje mi sie ze to przejsciowy etap rozwojowy naszych dziewczyn :-)

Eska, czekam jutro na Ciebie tutaj, nawet nie mow ze komp szwankuje bo sie wkurze :-)

co jeszcze?

Aha, Eve, ja mysle ze powinnas Szymciowi dawac 4 razy na dobe mleczko lekko zageszczone kleikiem lub kaszka kukurydziana, (ja daje 180 ml wody plus6 miarek mleczka plus 2 miarki kleiku lub kaszki) i dawac mu o stalych porach, a w miedzyczasnie zupke i owocka. Mysle ze to chyba za malo mleczka Szymus ma\mial do tej pory. Ale to oczywiscie tylko moje zdanie :-)

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

09 kwie 2008, 22:34

Hej dziewczynki ja na chwilkę bo coś sie źle czuję,głowa mnie napiernicza i nawet tabletka nie pomogła.U nas dzień taki sobie,byliśmy z Ł u jego rodziców bo dziś mieli rocznice 25 latek ze sobą i był torcik i dobre jedzonko :-D :-D
Kacperek dziś grzeczny tylko coś na spacerku zrobił sie śpiący i przez to marudny i nie chciał zasnąć tylko żebym go wzięła na ręce ale nie dałam się małemu terroryście :-D No a tak poza tym jestem na etapie wybierania spacerówki i w każdej coś mi nie pasuje ale chyba wezmę jednak tom co wklejałam wam kiedyś linka.

Justyna kurteczka bardzo fajna a zdjęcie butów to może wkleję jutro,oki?

Eve Szymus bardzo mało przybrał ja tez jestem tego zdania co dziewczyny że minimum 180 ml mleczka powinien dostać ja teraz kupiłam takie z kleikiem ryżowym 2R sie nazywa i jest ok bo sama wcześniej dodawałam kleiku to jakoś tak gęstniał bardzo a to jest ok a na opakowaniu pisze chyba ze 210 ml powinny pic nasze maluchy.
Zuzia napisala liczbe 120 wlasnie odwrotnie jak w lustrze, hahaha i sie mnie pyta co to za cyfra a ja patrze i patrze i nic nie widze...
hehe a to dobre to może jakaś telepatia przez internet :-D
No wiec odbylam z K. ekspresowy flirt przez telefon ;-) :-D
hmmm... ciekawe co na to Dominisia :-D :-D
usypianie Bestii
karmienie Ryczacego Potwora,
:ico_smiechbig: no mi teraz do śmiechu ale tobie chyba nie było :ico_oczko:

Ula i Justyna gratulacje ze wasze maluchy takie ruchliwe :-D
sam siedzi i jak wziąść go za dłonie to sam wstaje.Teraz jego ulubionym zajeciem jest skakanie.
mój Kacper dokładnie to samo robi :-D
Kicia ale fajny ten fotelik, ciekawi mnie jak mocno się rozkłada bo na moim też pisąło że pozycja do spania ale wyobrażałam sobie to inaczej :ico_noniewiem: bo tak naprawde to on wcale za mocno się nie rozkłada.
no właśnie na tej stronie co dałam linka to jest napisane że rozkłada się do pozycji leżącej a tak wcale nie jest tylko jest taki pochylony ale to zawsze lepiej niz jak by miał wcale się nie rozkładać chociaż ja jeszcze przy nim tak dobrze nie majstrowałam może coś tam jeszcze odkryję :ico_oczko:

No i miało być krótko a jak się rozpisałam ale trochę mnie głowa przestała bolec :-)
spałam może z dwie godziny...o 5.10
oj to chyba jesteś padnięta.

Dobra zmykam lulać :ico_spanko: papa kochane.

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

10 kwie 2008, 09:26

Ja pierwsza ??? :ico_szoking: :ico_szoking:
Na razie króciutko bo Olek przeszkadza w pisaniu, ale zaraz pójdzie spać wiec wpadne na dłużej :-D
U nas nocka cała przespana, szkoda tylko że pobudka o 6.15 :ico_placzek: chcialam wczoraj położyc go póxniej spać ale nie dało rady on przyzwyczajony ze o 19.30 idzie do łózeczka i koniec, inaczej marudny jak nie wiem.

Dzis mam w planach zrobic dla olka normalny obiadek a nie rozpaprana zupka będie mial ziemniaczki, marchewke i mięsko. Czy wy dzieciaczkom dalej wszystko miksujecie na miazge czy zostaawiacie jakies malenkie kawałeczki??

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

10 kwie 2008, 09:29

Czyzbym byla dzis pierwsza?
Wiecie co? Mam dosyc mojego dziecka ;-) Nie rozumiem jak byla mala spala ladnie, jadla slicznie , no bezproblemowe bejbi a teraz? Wczoraj np poszla spac , no padla p prostu ok. 20.00 spala do 24.00 i wtedy sie obudzila na papu, no ok, ja o tej porze nie spie wiec nie przeszkadza mi to jej jedzonko, no i po jedzonku zamiat zasnac to ta gadanko wlacza na godzine :ico_olaboga: Kiedys spala na tym do 8 minimum, a teraz 6 i drze sie i musze jej dac jesc..... No wiec J. akurat wstaje do pracy to mi podaje flache i ona ciagnie te butle, poje, pogada i zasypia ale ja musze juz o 8.00 wstawac bo z Zuzia trzeba isc do przedszkola :ico_zly: A wtedy Potwor spi i musze sama ja budzic :ico_zly:
A teraz jest spiaca ale powiedzialam sobie a guzik, mecz sie Bestio 3 godziny ;-)

A jak u Was?
mój Kacper dokładnie to samo robi
no nasza potrafi stac na nozkach ale nie bardzo sie rwie do tego a o skakaniu to nie ma mowy. Zuzia w ogole nie "sprezynowala" wiec moze NEll bedzie taka sama?
nie jest tylko jest taki pochylony ale to zawsze lepiej niz jak by miał wcale się nie rozkładać
no wlasnie, nie napisza dokladnie a potem sie dziwia ze nie poleca sie ich firmy..... Mi sie wydajer , tak na chlopski rozum , ze naprawde wychylac sie sporo do tylu moga tylko foteliki montowane na ramie takiej specjalnej, bo bez tego to jak? wiadomo ze musi sie zmiescic na siedzeniu w samochodzie a ono ma ograniczona szerokosc.

My na razie jezdzimy w Graco, on jest do 13 kg a na wakacjach dopiero rozejrzymy sie za czyms innym...

[ Dodano: 2008-04-10, 09:36 ]
Czesc Eska, no ubieglas mnie :-D

Czy wy dzieciaczkom dalej wszystko miksujecie na miazge czy zostaawiacie jakies malenkie kawałeczki??
Ja kupuje sloiki od 6 m-ca i tutaj to jedzonko ma malutkie kawaleczki, a na nich pisze "male, miekkie kawalki". Nell daje sobie z nimi doskonale rade.

[ Dodano: 2008-04-10, 09:40 ]
chodzi mi o taki fotelik, ale nie pytajcie o cene bo zabija ;-)
http://www.britax.se/secura08.htm

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

10 kwie 2008, 10:01

Olo juz spi, teraz pewnie mam 2 godzinki spokoju, ide włączyć pranie i troszke sprzątnąć.
Ja kupuje sloiki od 6 m-ca i tutaj to jedzonko ma malutkie kawaleczki, a na nich pisze "male, miekkie kawalki". Nell daje sobie z nimi doskonale rade.
U nas chyba wszyskto robią na papke przy 6mies , niedawno kupilam jakies sloiczki od 9mies i dopiero tam pisze ze z kawalkami, rybki tez nie moge znaleźc w sloiczku.

Mamo zuzi fotelik swietny i rozkłada sie może ciut więcej od mojego, a ja zawsze myslalam że w tych fotelikach rozkłada sie samo oparcie a siedzenie wyjezdza do przodu a to poprostu caly fotelik sie pochyla, ja to czasem głupiutka jestem :ico_wstydzioch: Ale nie ma co narzekać bo Olkowi chyba wygodnie w tym naszym , i zasypia bez problemu.

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

10 kwie 2008, 10:16

Dzien doberek!
Jestem i ja! Mam wam troszke do napisania wiec wpadne jak Jasiu pojdzie spac, bo wlasnie zbliza sie pora na jedzonko i moglabym miec przerwany tok myslowy :-D

ulamisiula
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3099
Rejestracja: 17 kwie 2007, 15:17

10 kwie 2008, 10:32

Witam !Ja małemu daje zupkigotowe z 4 i 5 miesiaca.I to tylko z indykiem i jarzynke bo innych męda nie chce jeść.Wczoraj próbowałam przemycić mu z królikiem.Wymieszałam kilka łyżeczek z jarzynką i nic.Zjadł 2 łyżeczki potem zamknął buzie i koniec.
Wczoraj kupiłam mu taką fajna gitarę, która na gryfie maprzyciski.Każdy z nich wygrywa inną melodię a jeśli sie przesunie przycisk który jest na końcu gryfu to melodyjki zmieniają się w dźwięki jak na klawiaturze.Benowi tak to sie podoba że cały wieczór sie tym bawił.
A wieczoram mieliśmy niezły ubaw.Misiek wrócił wczoraj wcześniej żeby pobyć troszke z małym.Poszliśmy go kąpać(kąpiel obowiązkowa ok.20,30)Wanienkę małego wstawiamy do dużej wanny bo potrafi połowę wody z niej wychlapać.Niedawno kupiłam mu kaczuszki do kąpieli.Chociaż pisze na nich od 1 roku on sie nimi świetnie bawi.A więc wracając do tematu.Misiek trzyma małego leżącego w wodzie a ja mu dałam kaczuszkę.Chwilę sie nią pobawił ale jak tak sie wiercił to ona mu uciekła i leży obok nóżki.A Ben co robi?Podnosi nóżkę żeby kaczka wpłynęła między nogi, ściska ją udami i nóżki do góry.I tak robił kilka razy.Ja normalnie siadałam ze śiechu.Zdolny ten mój potomek :ico_brawa_01: Muszę juz mu kupować zabawki ciekawsze niż tylko grzechotki.
Dzis przyjeżdża do mnie koleżanka która jest w ciąży.I mamy jechać na zakupy .Ona musi kupić troche ubrań ciążowych a ja mam znajome które prowadza taki sklep.Wiec czeka mnie dziś pierwsza wyprawa wózkiem w miasto. :ico_szoking:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość