magduś a jak jest w ciązy, nie miałas ataku? bo to często się niestety pojawia . 
 powiem że nie miałam ataku  

  i całe szczęście, tzn bolał mnie brzuch mocno ale po nospie przechodziło. Mam nadzieje że mnie to ominie.
czasem widac przez skórę jak kręci
 no u mnie też widać czasami tzn ja widze ale jak krzycze do K chodz zobacz to wtedy nic się nie dzieje!! Aż się denerwuje hihi
6 porządnych kopniaczków 
   
  
  cudowne uczucie!!!!!!! Bardzo się ciesze z tego że dzidziulka cię skopała!!!
wiecie co przesiedziałam dziś cały dzień w domu i jestem taka podenerwowana 
 Wiola meliska meliska!!
bigottka, jeśli chodzi o diete to wyczytałam w książce  Nowoczesna Kuchnia dla malucha, że kobieta w ciąży nie powinna stosować żadnej diety. Ale napisze ci co tutaj uważają za stosowne do jedzenia i wogóle o diecie!!!
"Drugi trymestr: Twoje posiłki muszą być wartościowe, ale nie kaloryczne. Zapotrzebowanie energetyczne podczaj całej ciąży rośnie jednynie o 300 kal. Jedz więc nabiał, jajka, chude mięso, tłuste ryby. Nie unikaj kasz, brązowego ryżu, pełnoziarnistego pieczywa, soi, zielonych warzyw, pestek dyni, suszonych moreli i śliwek, owoców bogatych w wit. C. Nie lubisz mleka? Zastąp je jogurtem, kefirem, jedz ser żółty (to bogatsze źródło wapnia niż twarożek). Pij dwa litry wody niegazowanej. Zrezygnuj z nadmiaru tłuszczów zwierzęcych, słodyczy, białego pieczywa (unikniesz zaparć)."
"A na wzdęcia i zaparcia pomogą warzywa, ciemne pieczywo i kasze, tzn wszytsko co zawiera błonnik. Jedz też suszone śliwki i jogurty z żywymi kulturami bakterki"
Możesz tez pić wiecej herbaty zielonej cytrynowej, np zamiast zwykłej czarnej.
A co jeść jakie obiadki to mozna coś sklecić z tego co tu proponują. I powinno byc lepiej. Dietki będziemy stosowac jak juz urodzimy nasze pociechy!!! Napewno wtedy cos podrzuce bo mam jeszcze ze studiów fajne diety.
Ale się rozpisałam  

  sorki za zaśmiacanie hihi 
[ Dodano: 2009-06-14, 22:11 ]
bigottka, nie zasnełam w kościele  

  było całkiem normalne kazanie!!! 
Tylko znowu mi tętno skoczyło i myślałam że zemdleje. Jutro się chyba wybiore do internisty niech coś poradzi na to!!!
A wy wszytskie spać idziecie??? bo mi się jeszcze nie chce!! Ide coś do jedzenia zrobić bo głodna jestem  
 [ Dodano: 2009-06-14, 22:54 ]
 
[ Dodano: 2009-06-14, 22:54 ]
WIdze że nie ma nikogo więc i ja ide sobie  

  ide spać ale najpierw musze coś zjeść a mąż nie chce mi zrobić  

 chyba się popłacze to może się ruszy!!!
Słodkich snów moje kochane  
