Ja dzisiaj śpiąca bo pogoda okropna. Wczoraj śnieg padał, dzisiaj deszcz i zimno i brrrr
-
Patrycja.le
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2070
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45
hej, ja jako taka wyspana, choć energii mi brakuje, Sikorka płatki owsiane zalewasz wrzątkiem i już ich nie gotujesz??? napisz bo przepis mi sie bardzo podoba i muszę spróbować, ja też jeszcze nie daję nic z nabiału, może za 3 mies spróbuję, my wczoraj mieliśmy ciężki dzień Mat marudził popołudniu niesamowicie, wieczorem sie uspokoił ale za to nie chciał usnąć i musiałam położyć się z nim, i tak do rana, przebudził sie ale ululałam i dalej poszliśmy spać, no a 5.30 pobudka 
, śmiać mi sie chce z T, wczoraj zauważył że Mat potrafi cmokać i przyszedł mi pokazać jak Mateusz to robi a ja na to że chyba zapomniałam mu o tej nowej umiejętności mata mu powiedzieć, T mnie doprowadza do szału, wtrąca się w wychowywanie a przecież z dzieckiem jest rzadko zachowuje się tak jakby to on wszystko najlepiej wiedział i robił, mam go dość, dziś to praktycznie nie będzie widział Mata, bo wróci z pracy pojedzie na trening a potem to już Mateusz śpi, taki z niego ojciec, a jak ma wolne to oczywiście jak mateusz się obudzi to wstaję ja, bo on jest zmęczony i chce się wyspać, bierze go wtedy, jak Mateusz jest śpiący, usypia go, żeby pójść dalej spać, a ja w tym czasie ogarniam dom, piorę, prasuję, ale sobie męża wybrałam 
, śmiać mi sie chce z T, wczoraj zauważył że Mat potrafi cmokać i przyszedł mi pokazać jak Mateusz to robi a ja na to że chyba zapomniałam mu o tej nowej umiejętności mata mu powiedzieć, T mnie doprowadza do szału, wtrąca się w wychowywanie a przecież z dzieckiem jest rzadko zachowuje się tak jakby to on wszystko najlepiej wiedział i robił, mam go dość, dziś to praktycznie nie będzie widział Mata, bo wróci z pracy pojedzie na trening a potem to już Mateusz śpi, taki z niego ojciec, a jak ma wolne to oczywiście jak mateusz się obudzi to wstaję ja, bo on jest zmęczony i chce się wyspać, bierze go wtedy, jak Mateusz jest śpiący, usypia go, żeby pójść dalej spać, a ja w tym czasie ogarniam dom, piorę, prasuję, ale sobie męża wybrałam -
Patrycja.le
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2070
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45
kate_k82, dokładnie to tak, kupuję "Płatki owsiane błyskawiczne" wsypuję trochę do kubka i zalewam wrzątkiem, nie gotuję, przykrywam spodeczkiem i czekam kilka minut, słodzę albo dodaję miodu i starte jabłuszko. Można bez jabłka też nie są złe, ale z jabłuszkiem to palce lizać. Myślę, że z innymi owocami, na przykład gruszką, czy bananem też będą niezłe Życzę smacznego
[ Dodano: 2008-04-10, 08:59 ]
Jeżeli chodzi o spotkanie w czerwcu to pewnie wchodzi w grę weekend, prawda pracujące mamy? Ja napewno nie mogę 1go czerwca i 14,15 czerwca, bo wtedy mam szkołę. Ale zostają jeszcze 7, 21, 28 czerwca. Jeżeli chodzi o dojazd do Kozienic to jak nie samochodem, to pociąg do Warszawy albo do Radomia, a potem busy albo PKS.
Życzę smacznego [ Dodano: 2008-04-10, 08:59 ]
Jeżeli chodzi o spotkanie w czerwcu to pewnie wchodzi w grę weekend, prawda pracujące mamy? Ja napewno nie mogę 1go czerwca i 14,15 czerwca, bo wtedy mam szkołę. Ale zostają jeszcze 7, 21, 28 czerwca. Jeżeli chodzi o dojazd do Kozienic to jak nie samochodem, to pociąg do Warszawy albo do Radomia, a potem busy albo PKS.
-
mama_Dominika
- Gaduła nie do pokonania
- Posty: 545
- Rejestracja: 10 mar 2007, 20:04
No cześć dziewczynki 
Qrcze tak chciałabym wpadać częściej ale nie jestem w stanie, remont na karku i nie da się fizycznie tego po prostu zrobić...
Połowy mebli już nie mam, dzisiaj pakuję to co potrzebuję to gigantycznych kartonów i do teściowej a co trzeba pochowac to też do pudeł i do garażu...ehhhhhhhhhh na razie siedze tu z kawką i odrzuam myśl pakowania, jejku jak ja nie lubię się pakować, żebym chociaz mogła przychodzić i dobierać ubrania a tak muszę wziac już letnie rzeczy, bo potem się już do nich nie dostanę...
Do poniedziałku musimy pokupować troche rzeczy zeby miał co robić gość od remontu a potem latanie za płytkami deskami farbami, a na dokładkę jestesmy przeziebieni, Kinga zakatarzona strasznie, mnie gardło boli...
Dobra wpadłam na chwilę żeby się pokazać a tu z nowu się rozpisuję
Buziaki
[ Dodano: 2008-04-10, 09:11 ]
Glizdunia i Lady co do spotkanka to z chęcią wielka bym się spotkała z wami, ja niby zmotoryzowana jestem ale w życiu w Rybniku nie byłam i nie wiem czy dojechałabym tam sama, pogadam z M. czy by mnie nie zawiózł
Qrcze tak chciałabym wpadać częściej ale nie jestem w stanie, remont na karku i nie da się fizycznie tego po prostu zrobić...
Połowy mebli już nie mam, dzisiaj pakuję to co potrzebuję to gigantycznych kartonów i do teściowej a co trzeba pochowac to też do pudeł i do garażu...ehhhhhhhhhh na razie siedze tu z kawką i odrzuam myśl pakowania, jejku jak ja nie lubię się pakować, żebym chociaz mogła przychodzić i dobierać ubrania a tak muszę wziac już letnie rzeczy, bo potem się już do nich nie dostanę...
Do poniedziałku musimy pokupować troche rzeczy zeby miał co robić gość od remontu a potem latanie za płytkami deskami farbami, a na dokładkę jestesmy przeziebieni, Kinga zakatarzona strasznie, mnie gardło boli...
Dobra wpadłam na chwilę żeby się pokazać a tu z nowu się rozpisuję
Buziaki
[ Dodano: 2008-04-10, 09:11 ]
Glizdunia i Lady co do spotkanka to z chęcią wielka bym się spotkała z wami, ja niby zmotoryzowana jestem ale w życiu w Rybniku nie byłam i nie wiem czy dojechałabym tam sama, pogadam z M. czy by mnie nie zawiózł
hello!!!
Lady sto latek!!!!
z okazji urodzinek oczywiscie!!!!
Irminko...jakby Cie mezu dowiozl to juz wogole byloby super!!!!!
Kate......no mezus chyba troche po tylach jesli chodzi o nowe umiejetnosci Mata
u nas nocka spoko...o 7.00 pobudka i teraz sie bawimy jako tako...za pol godzinki kacha i moze spanko
Lady sto latek!!!!
z okazji urodzinek oczywiscie!!!!
Irminko...jakby Cie mezu dowiozl to juz wogole byloby super!!!!!
Kate......no mezus chyba troche po tylach jesli chodzi o nowe umiejetnosci Mata
u nas nocka spoko...o 7.00 pobudka i teraz sie bawimy jako tako...za pol godzinki kacha i moze spanko
-
Patrycja.le
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2070
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45
-
mama_Dominika
- Gaduła nie do pokonania
- Posty: 545
- Rejestracja: 10 mar 2007, 20:04
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość