Hejka!
Kurde co wy z tymi włosami-nie straszcie
mi się na razie nic nie dzieje
Marcia ja pierwszy i drugi sezon chirurgów obejrzałam co do odcinka-jeszcze w ciąży się zawsze we wtorki kładłam późno spać, bo czasami nawet o 00.30 potrafili puścić-zależy jaki film leciał wcześniej... chyba w grudniu puścili 3-cią serię no i szpital, a później jak mały zasnął to ja też prędko spać, żeby skorzystać z każdej wolnej chwili na sen i teraz już nawet nie lecą... Ale cały tydzień na polsacie o 16.30 leci pierwszy sezon od początku...
Gabriel nie przepada za leżeniem na brzuszku, ale to jeszcze zależy od jego nastroju... głowę trzyma sztywno-mały twardziel
ale zwykle poleży 5 minut i wrzeszczy, ale unosi się na jednej rączce i fik już jest na pleckach
ostatnio jak jest śpiący i marudzi to dostaje smoka i jak automat buch od razu głowa na bok i szuka w co by się wtulić-dlatego zawsze ma koło głowy pieluchy tetrowe pozwijane w kłębki, to wtedy się wtula w pieluchę i jedną rączką sobie ją przyciska do buzi-przynajmniej mu smoczek nie wypada
a drugą ręką miętosi kołdrę, albo jedną z pieluch, które go otaczają-wygląda wtedy słodziutko
Kurde i jak zwykle przeczytałam kilka stron na raz i już nie pamiętam co jeszcze miałam napisać
Pinko na NK sobie oglądałam zdjęcia i doszłam do wniosku, że mieszkasz nie daleko liceum do którego się tłukłam przez 3 lata, przez całe miasto...
rozpogadza się w końcu, bo poranek nie był zbyt obiecujący.... nie lubie jak nie ma pogody spacerowej, bo jak mi Gabik marudzi to zawsze można do wóza i na dwór, a jak nie ma pogody to się męczę w domu... a dzisiaj się obudził o 6 i harcował do 11, aż się zrobił nie dobry bardzo i wzięłam Go do cyca, żeby się troszkę wyciszył i zasnął momentalnie, więc mam chwilę luzu...
a w przyszłym tygodniu być może pojedziemy na dzień w góry do domku znajomych-tylko na dzień, bo ja najpierw muszę zobaczyć jak sobie będę radziła z bobasem w plenerze, poza tym nosidło by się zdało, a w końcu jeszcze nie kupiliśmy
[ Dodano: 2008-04-10, 11:33 ]CleoShe pisze:pod okiem mojej mamy
Oj zazdroszczę Wam dziewczyny (Iwona jeszcze) jak wrócicie do domu, to dziadkowie sobie będą wnuczęta wydrapywać, żeby się nimi nacieszyć-ale będziecie miały urlooooppp!