Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

17 cze 2009, 10:44

ja na razie czekam, az pranko sie skonczy i wtedy tez sie wezme za porzadki

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

17 cze 2009, 11:05

jejciu u mnie w chalupie dzis to jak po przejsciu huraganu :ico_sorki:
Ale gorąco dzis w Hol. usmażyć sie żywcem mozna :ico_sorki:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

17 cze 2009, 12:22

asiu to sie ciesz kochana bo u nas zzzzzimno raczej :ico_noniewiem:
a co do jedzonka - to ja im więcej gotuję tym mniej sama jem i mam dokładnie ten sam syndrom - najadania sie zapachem i wyglądem :-D
a ja dizs mam po prostu urwanie łebka w pracy :ico_olaboga: a sennosc mnie ogarnia :ico_spanko: ale już chyba sie problemy pokończyły (odpukuję) i nie mam zamiar sie przepracowywać zanadto :-) a na dodtaek Marcin zabrał Jagę na cały dzień wie cpo powrocie do domciu odpocznę troszkę, ksiażkę poczytam, wyciągnę się...super :ico_brawa_01:
a Wam jak porządki idą? :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

17 cze 2009, 12:42

eve.ok, nie przepracowuj sie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: wiesz ze nie dozwolone :ico_nienie:
a mi na dole troszke brzuchaten napuchł :-D :-D :-D w ciazy z Zozolkiem to na koniec drugiego mesiaca juz bylo u mnie widac i wtedy mama sie kapnela :-D :-D :-D teraz pewno tez tak bedzie :-D w drugiej ciąży to tez na koniec 2 miecha bylo juz ladnie po mnie widac :-D
a Wam jak porządki idą?
No ja mam mega leniwca dzisiaj i jakos pomalu ale sie robia porzadki :ico_sorki: najgorzej to mi za zmywanie sie zabrać :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

17 cze 2009, 12:44

troszcke sie w domciu odrobilam, 2 prania powieszone, jeszcze z sasiadka sobie pogadalam... teraz czekam az sie zupka ugotuje i zabieram psiurke na spacerek...

AsiaNL, u nas tez w koncu pokazalo sie slonce :ico_sorki: upalow nie ma, ale to nawet lepiej :-) mam tylko nadzieje, ze jutro nie rozpada sie na nowo, bo to by bylo do hamburga podobne...
po powrocie do domciu odpocznę troszkę, ksiażkę poczytam, wyciągnę się..
zapowiada sie relaksujace popoludnie :-D

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

17 cze 2009, 12:46

Helen, W hol. jest tak kilka dni gorąca a potem zajefajna burza ze spac kurcze nie moge (burz boje sie strasznie) potem jakies 2 dni deszczu i znowu powtorka z rozrywki :ico_sorki:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

17 cze 2009, 12:47

asiu no mi z Jagą to brzuch dopiero po 20 tyg było widać :ico_szoking: aż byłam wściekła bo chwalić sie nie mogłam zbyt szybko wystającym brzucholkiem :-D
a teraz...? nie wiem..nie ma znaczenia - byleby dobrze było :ico_sorki:

a ja się staram nie przepracowywać chociaż sie czasem inaczej nie da :ico_noniewiem: tyle, ze wiesz - ja sie bardziej psychicznie męczę a w tym to tylko ciągłe zmęczenie jesczze bardziej przeszkadza :ico_spanko:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

17 cze 2009, 12:50

AsiaNL, a jak tam brzuszek dzisiaj, uspokoil sie? moj w tej chwili przypomina mi troche o sobie, ale meczy mnie tylko to, ze tak czesto chce mi sie siusiu... a co to bedzie, jak dzidzia podrosnie :ico_olaboga: chyba z wc nie wyjde :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

17 cze 2009, 12:52

nie ma znaczenia - byleby dobrze było
wiesz jasne zeby bylo wszystko oki :ico_sorki: :ico_sorki: ale i tak brzusia sie juz doczekac nie moge :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
ja sie bardziej psychicznie męczę
No to nieraz bardziej przeszkadza niz zmeczenie fizyczne :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-06-17, 12:54 ]
a jak tam brzuszek dzisiaj, uspokoil sie
nom dzisiaj juz praktycznie wcale nie boli :ico_sorki: :ico_sorki: wkoncu moge sie ciążą cieszyc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
meczy mnie tylko to, ze tak czesto chce mi sie siusiu...
Doslownie mam to samo :ico_sorki: :ico_sorki: co 10 min do kibelka :ico_sorki:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

17 cze 2009, 13:00

helen no poczekaj jak dzidzia będzie tak duża, ze jak Ci głowką po pęcherzu ponaklada to nawet jak bedziecie koło lasu przejeżdżac to w krzaczki bedziesz musiała wyskoczys bo nie wyrobisz :-D uroki :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość