Czesc Dziewczyny,
ja wróciłam własnie od Ginekologa, bylismy ogladac poródówkę, a po drodze zajechalismy do mojej lekarki i zapytalam czy mnie przyjmie. Cezkalismy do 21:45 na wizytę, siedzielismy w gabinecie z 40 min...
Nie wiadomo czemu mnie boli, szyjka sie skróciła ale ma w dalszym ciagu az 5 cm, jest zamknieta, twrda... główka napiera na szyjkę i to moze byc powod bólu, lub mogę miec cos z moczem wiec mam zrobic badania i zza tydzien jak bedzie T. jechal po zwolnienie to ma zawiezc i ona rzuci okiem... kolejna wizyta za 3 tygodnie.
Młody ma dziisaj 1858+-271 gram. Termin mi się przesunął na 12.08, z usg wychodzi ze jestem w 32 tygodniu i 2 dniu.Ilosc wód 14.04 cm.
Młody ma przy buzi stopę i rączke
jutro moze wam pokaze, teraz padam z nóg...
Dostałam żelazo, nospe forte mam brac + magnez, a jak nie bedzie lepiej to juz mi wypisala skierowanie na patologie.( musze do czwratku przetrzymac bo mamy notariusza i podpisujemy umowe z bankiem!)
Idę spac, jeszcze mnie chyba pchła ugryzła i oczywiscie panikowałam... i weterynarz mnie nastraszyła... a ze ja panikara to mi wiele nie tzreba
[ Dodano: 2009-06-19, 23:22 ]
dobranoc wszystkim, przypomnijcie mi prosze ze musze jutro Aide odrobaczyc :) buzia