
Humor mi dał nogę przez dzisiejszy dzień

Teściowie mi się wyprowadzają z Poznania... Jacy są, tacy są, ale na dobrą sprawę zostanę w mieście sama... Mam tu co prawda jedną siostrę - tę wredotę i mamę, ale kontakty i stosunki takie, że pożal się Boże...

A tam, gdzie wyprowadzają się teściowie, niedaleko mieszka szwagierka moja...
Ech... Nie chcę tu zostać sama... Jak to mówią... Życie jest jak papier toaletowy... Szare, długie i do d*py...
