Tagar, ja nie rodzilam ale tak samo sie boje. ja juz najhetniej bym sie gdzies schowala, bo bolu nie zniose
cala nadzieja w tym znieczuleniu
A tak w ogole to wlasnie wrocilam z imienin, padam.
W pewnym momencie zrobilo mi sie slabo, bo skorcz mnie zlapal, a nie bede mowila na glos, wiec grzecznie siedzialam. Ale zlapalo mi kregoslup, i zaczelo mnie kluc na dole, jakbym do szyjki wsadzila igle, wiec sie pozegnalam i wyszlam. Siedzialam teraz pod prysznicem i ide do lozeczka...