a ja kupiłam materac pianka-gryka za 59 łącznie z przesyłką 120x60. Na takim spała i spi do dzisiaj Asia i teraz drugi tez taki sam kupiłam.
[ Dodano: 2009-06-24, 11:43 ]
w sprawach kadrowych to jeszcze sie dowiedziałam, ze będzie mi przysługiwać prawo do urlopu wypoczynkowego za 2009 i 2010 rok, super, bo to jest 52 dni robocze dłuzej płatne, a myslałam ze tylko do końca roku na macierzyńskim będe miała płacone. 52 dni robocze to jest prawie trzy miesiace chyba.
hmm ciekawo czy i mi bedzie sie nalezał jeszcze ten za 2010 bo chce isc na wychowawczy na 2 lata
Ja byłam na dworze, zmokłam i wróciłam, mrzy cały czas. Zjadłam TRZY truskawki i już zgaga jest, normalnie zgroza
[ Dodano: 2009-06-24, 12:17 ]
czy Wasze sutki też się zrobiły takie wrażliwe? no masakra, nie dośc że mi już sterczą jak wentle
to jeszcze dotyk jakikolwiek nie sprawia przyjemności, a Artur mnie w zabawie właśnie ugryzł, no myślałam że się posikam 
[ Dodano: 2009-06-24, 12:17 ]
czy Wasze sutki też się zrobiły takie wrażliwe? no masakra, nie dośc że mi już sterczą jak wentle
to jeszcze dotyk jakikolwiek nie sprawia przyjemności, a Artur mnie w zabawie właśnie ugryzł, no myślałam że się posikam 
ale strasznie bola i swedza 
moje od dawna takie wrażliweczy Wasze sutki też się zrobiły takie wrażliwe? no masakra, nie dośc że mi już sterczą jak wentle
dlatego kupiłam te nakładki silikonowe bo nie wiem jak wytrzymam takie tarmoszenie Amelka mnie tak kopie ze aż boli ała...ide na chwilke -umyje naczynia rozruszam sie... bo ona chyba nie lubi jak siedze
ja na szczęście mam jeszcze te nakładki,
tylo żeja kupowałam ze względu na to że Artur przez dwa tygodnie nie mógł sobie cycka złapać, każde karmienie to było najpierw odciągnięcie pokarmu a później danie mu butlą, myślałam że te nakładki pomogą ale guzik, jakieś chyba za wielkie były dla jego malutkiej buzi, ale przemordowałam ten czas i wkońcu później złapał karmiłam 3 miesiące tylko bo przyszedł kryzys mlekowy i brakowało w nocy co godzinę się budził i chciał jeść a tam nie było co, tydzień czasu się tak męczyłam z niewyspaniem a później butlę dawałam aż się oduczył cyca bo i tak już przestało w nim być cokolwiek
mam nadzieję że Jagodę dłużej wykarmię, choć jak ten kryzys nastąpi (a zawsze ponoć jest) to niewiem czy dam radę, wcześniej jedno to chociaż w dzień mogłam odespać a później to ja pojęcia nie mam
tylo żeja kupowałam ze względu na to że Artur przez dwa tygodnie nie mógł sobie cycka złapać, każde karmienie to było najpierw odciągnięcie pokarmu a później danie mu butlą, myślałam że te nakładki pomogą ale guzik, jakieś chyba za wielkie były dla jego malutkiej buzi, ale przemordowałam ten czas i wkońcu później złapał karmiłam 3 miesiące tylko
bo przyszedł kryzys mlekowy i brakowało w nocy co godzinę się budził i chciał jeść a tam nie było co, tydzień czasu się tak męczyłam z niewyspaniem a później butlę dawałam aż się oduczył cyca bo i tak już przestało w nim być cokolwiek mam nadzieję że Jagodę dłużej wykarmię, choć jak ten kryzys nastąpi (a zawsze ponoć jest) to niewiem czy dam radę, wcześniej jedno to chociaż w dzień mogłam odespać a później to ja pojęcia nie mam
niestety kryzys mlekowy każdego dopada. Ja jakos przetrzymałam ten czas. Duzo piłam czegokolwiek no i oczywiście tez herbatki dla matek karmiących.
Jestem w szoku (pozytywnym), bo w niedziele kupiłam na allegro materacyk, zapłaciłam za przesyłke ekonomiczną, wczoraj był wysłany a przed chwilą listonosz juz mi go przyniósł. Mega szybko. Mam jeszcze jedno awizo do odbioru na poczcie tez z zakupów niedzielnych i tez przesyłka ekonomiczna, bo minęłam sie z listonoszem kurcze, byłam dwie minuty później w domu niz jest napisane na awizo, ze listonosz był.
Jestem w szoku (pozytywnym), bo w niedziele kupiłam na allegro materacyk, zapłaciłam za przesyłke ekonomiczną, wczoraj był wysłany a przed chwilą listonosz juz mi go przyniósł. Mega szybko. Mam jeszcze jedno awizo do odbioru na poczcie tez z zakupów niedzielnych i tez przesyłka ekonomiczna, bo minęłam sie z listonoszem kurcze, byłam dwie minuty później w domu niz jest napisane na awizo, ze listonosz był.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość