leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

24 cze 2009, 08:55

witam z rana
a do ciebie ktoś przyjedzie jak się dzidzia urodzi czy będziecie w trójkę???
no ja mam tam tesciowa, bo tesciu pracuje razem z moim mezem i tesciowa wiekszosc czasu tez tam jest :ico_oczko:
chociaz wole nie korzystac z pomocy tesciowej, no chyba ze od czasu do czasu pomoze z praniem albo gotowaniem :ico_oczko:
Dla mnie wizyta u lekarza a zwłaszcza USG to radość ale i sporo strachu czy wszystko okaże się w porządku
ja mam tak samo
nie moge doczekac sie kolejnego USG(juz za tydzien) ale tez sie boje tymbardziej ze lekarz bedzie wszystko sprawdzal(przeziernosc karkowa.itp...)
ale bedzie dobrze :ico_sorki: :ico_oczko:

ja po poludniu mam jazde, o ile samochod juz bedzie naprawiony :ico_oczko:
pogoda niezaciekawa :ico_noniewiem:

udanego dnia

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 cze 2009, 10:23

leona, oj to faktycznie lipa z ta jazda,myslalam,ze chociaz do serwisu sie bujnelas :ico_wstydzioch:

lilo - to Ty faktycznie pesymistka :ico_olaboga: Musisz myslec pozytywnie,wszystko w rekach Boga :ico_brawa_01: Ja kiedys ogladalam taka bajke o pechu,byl sobie ludzik pesymista i wciaz mowil,ze on to ma pecha i siedzial sobie pech na kamieniu i uslyszal,ze ktos o nim mowi i chyc wskoczyl pesymiscie na plecy i z nim wszedzie lazil :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: A moze to byla przypowiesc na rekolekcjach,nie pamietam ale zapamietalam dokladnie sens tej opowiastki i zawsze staram sie myslec pozytywnie :ico_oczko: No chociaz czasem ciezko,jak o Andrzejka sie staralismy dluzszy czas i nic,to ciezko bylo myslec pozytywnie :ico_noniewiem: No i teraz kiedy ciaza byla zagrozona,tez ciezko ale caly czas sobie powtarzalam,ze skoro to tylko zagrozenie a nie poronienie,to bedzie dobrze :ico_oczko:
wole nie korzystac z pomocy tesciowej
- moja sie swietnie zachowala jak ja urodzilam,gotowala obiadki osobno dla mnie ( matka karmiaca) i dla meza :ico_brawa_01: No i rano przed praca przychodzila do synka,a ja moglam isc szybki prysznic wziasc i sniadanko zjesc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ale bedzie dobrze :ico_sorki: :ico_oczko:
- i tego trzeba sie trzymac :ico_sorki: :ico_sorki:

U nas cieplo,20 stopni i slonko :ico_brawa_01:

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

24 cze 2009, 10:35

moja sie swietnie zachowala jak ja urodzilam
ciekawe jak moja sie zachowa :ico_noniewiem:
tak czeka niby na wnuczka...zobaczymy
na razie nic jeszcze nie wiedza :ico_oczko:
U nas cieplo,20 stopni i slonko :ico_brawa_01:
u nas tez 20st ale slonce cos przebic sie nie moze :ico_noniewiem:

ja zrobilam male pranie, mam nadzieje ze wyschnie w miare szybko :ico_oczko:

lilo

24 cze 2009, 11:24

lilo - to Ty faktycznie pesymistka
No chyba tak... Ale mam nadzieję że to jakoś zrównoważycie swoim optymizmem :ico_oczko: To jest właśnie w forum najlepsze - że zawsze ktoś wspomoże dobrym słowem :ico_oczko:
no ja mam tam tesciowa, bo tesciu pracuje razem z moim mezem i tesciowa wiekszosc czasu tez tam jest
Aha - to w sumie dobrze, pomoc czasem się bardzo przydaje, zwłaszcza właśnie na początku :ico_sorki: Mnie już mama namawia żebym się do nich przeniosła na pierwsze dwa miesiące - tak zrobiliśmy przy Piotrusiu i to było fajne bo zajmowałam się tylko małym a mama mnie odciążała w praniu, gotowaniu itp. Poza tym ona mało się wtrącała więc było ok. Teraz cieżko będzie tak zrobić bo Piotruś chodzi do przedszkola a rodzice mieszkają w innej miejscowości. Zobaczymy jeszcze.

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

24 cze 2009, 12:03

pomoc czasem się bardzo przydaje, zwłaszcza właśnie na początku
to na pewno :ico_sorki: :ico_sorki:
ja bym chciala zeby mama do mnie przyjechala na pare tygodni ale to raczej niemozliwe :ico_noniewiem:


ja sie troche nudze :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 cze 2009, 13:38

na razie nic jeszcze nie wiedza
- no co Ty????Nie powiedzieliscie,ze jestes w ciazy??

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

24 cze 2009, 13:51

no co Ty????Nie powiedzieliscie,ze jestes w ciazy??
nie :ico_haha_01:
dowiedza sie jak wroce z PL :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 cze 2009, 18:15

leona, wtedy to juz chyba sami zauwaza :ico_oczko:

A to jakas kara dla nich?Czy baliscie sie zapeszac? Czy tak poprostu?Jesli moge zapytac,nie chce byc niegrzeczna :ico_wstydzioch:

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

24 cze 2009, 19:28

wtedy to juz chyba sami zauwaza :ico_oczko:
no nie wiem czy za miesiac juz bedzie cos widac :ico_noniewiem:

z jednej strony balam sie zapeszyc... z drugiej tak po prostu :ico_haha_01: :ico_oczko:
zreszta poza moja rodzinka i wami nikt nie wie jeszcze :ico_oczko:

ja dzisiaj nie mialam jazdy bo samochod jeszcze nie naprawiony :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 cze 2009, 20:20

zreszta poza moja rodzinka i wami nikt nie wie jeszcze
- ja to zaraz wszystkim z tej radosci powiedzialam :ico_wstydzioch:

Ale pamietam,ze Andrzejka tez kilka dni ukrywalismy,chcielismy sie sami nacieszyc i upewnic :-D

No i szkoda,ze te jazdy odpadly :ico_zly:

I jak to jest mozliwe,ze jeszcze nie widac u ciebie? Ja juz mam brzusio widoczny i taki smieszny do przodu wysuniety,zwlaszcza wieczorem :ico_szoking:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość