Nicolka to taki rosnie maly Mol Ksiazkowy,jak Marcusek spal w polodnie to ja nalesniki smazylam i jej ksiazeczki w miedzy czasie czytalam.. Tak jej sie podobalo,a mala madrala podstawiala mi do czytania coraz to inne
Magda wiem co masz na mysli,ja niemialabym komu takiego zaproszenia wysylac.. ja niemam az tak duzo znajomych..? Mam Moje Forum,Was i to mi wystarcza Jakos ten nasz wateczek nazwiemy,wazne zebysmy sie tam dobrze czuly tak jak to bylo Tutaj
Moj maz patrzy na Tv,dzieci ladnie spia a ja musze jeszcze fotki z aparatu na kompa przelac bo mam nowe
Nicolka ostatnio lubi Marcuska dzwigac,nosic a jaka maja przy tym radosc,oboje.Oczywiscie uwazam na nich zeby sie nic nie stalo,ale smiesznie to wyglada