na sedesik tez nie chce,pod drzewko tez nie - uparty jak mama
moja Jula tez taka uparta byla np Dopiero dziś sie przelamala i sikala po raz pierwszy na trawke hihi a potem jaka dumna byla tak wiec wszystko powolutku nie ma nic na siłe na kazdego przychodzi pora
Witajcie u Nas troche poprawiła sie pogoda jak narazie swieci słoneczko
uf... wreszcie jest nadzieja
a mnie wzieło dzis za sprzatanie picuje domek juz od samego rana ale chwila na kaweczke musi byc wieć Kochane czestować sie
no a ja sie zdecydowalam jednak na ten wypad na plac zabaw I dobrze,dziecko sie wybiegalo,wybujalo,najadlo piasku,troche do oczu sobie wsypal i teraz zasypia
gozdzik, my cale szczescie po drodze nie mijamy sklepow,i zachcianek nie ma,aczkolwiek musze zawsze zabrac na plac zabaw paluszki albo krakersy i obowiazkowo picie - bo jak jest sam,to sie super bawi ale jak widzi,ze jakies dziecko cos je albo pije - on tez musi
