Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

28 cze 2009, 11:39

fajny brzusio
:ico_sorki: :ico_sorki: dziekować :-D

Boszzzzzz pojutrze do poloznej :ico_sorki: boje sie :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Najeli
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 66
Rejestracja: 13 kwie 2009, 10:40

28 cze 2009, 12:22

Głowa do góry! Wszystko będzie dobrze! Po powrocie daj znać co i jak :)

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

28 cze 2009, 12:33

pojutrze do poloznej :ico_sorki: boje sie
ty sie nie boj, ty sie ciesz :ico_sorki: zobaczysz, jak serduszko dzidzi bije :ico_brawa_01: my bedziemy myslami przy tobie!!!

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

28 cze 2009, 13:01

zobaczysz, jak serduszko dzidzi bije
Mam nadzieje ze zobacze :ico_sorki: wiesz to taki uraz po poprzedniej ciazy jak na usg serduszka nie bylo widac :ico_placzek: :ico_placzek:
my bedziemy myslami przy tobie!!!
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Po powrocie daj znać co i jak :)
Odrazu jak tylko bede w domu z wizyty bede pisac :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

28 cze 2009, 13:06

to taki uraz po poprzedniej ciazy jak na usg serduszka nie bylo widac
domyslalm sie, ze dlatego masz teraz troche stracha, ale na pewno wszystko bedzie dobrze i uspokoi cie wreszcie ta wizyta u poloznej :ico_sorki:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

28 cze 2009, 13:11

no oby mnie uspokoila :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

28 cze 2009, 13:59

no oby mnie uspokoila
to zrozumiale, ze denerwujesz sie po przejsciach w ostatniej ciazy, tym lepiej, ze niedlugo masz swoj termin u poloznej... ja tez mialam mnostwo obaw, zanim zobaczylam swoje malenstwo na usg, a i teraz do konca sie nie uspokoilam... to chyba normalne, ze obawy nie opuszczaja ns az do dnia porodu... a mnie wlasnie rozbolal brzuch w okolicy pepka, zwlaszcza po jego prawej stronie i troche nizej... i znow nie wiem, co to ma znaczyc... takie to juz to nasze zycie, jeden stres przechodzi, pojawia sie nastepny...

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

29 cze 2009, 08:09

witam kochane :-D
ja po weekendowej przerwie, ale spedzaliśmy go tak intensywnie, że nie było czasu na net :ico_haha_01: byliśmy i u znajomych i w parku dinozaurów - rewelacja, do tgeo place zabawa, spacerowanka, weekendzik super :ico_brawa_01: tyle, z eniestety...mdłosci mnie dosiegnęly :ico_placzek: najgorzej jest w nocy - budze się po dwa razy na siusiu i tragedia - tak mi się chce...gosh... :ico_olaboga: i z rańca takie fatalne uczucie - jestem głodna, a nie mogę jesć...koszmarrrr...
ale przynajmniej wiem, ze ciąża sie dobrze rzowija :-) tzn. mam taką nadzieję...
asiu z pewnoscią jutro u położnej będzie wszystko w porządku :ico_brawa_01:
lecę doczytać co u was :-)

[ Dodano: 2009-06-29, 08:13 ]
widzę, ze najeli do nas zawitała :ico_brawa_01:
asiu no brzucholek to masz już spory :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

29 cze 2009, 10:00

...mdłosci mnie dosiegnęly
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Niestety tez doswiadczam to przykre uczucie i rano i w nocy :ico_sorki: i z dnia na dzien jest cosraz to gorzej ale po zjedzeniu czegos na chama zaraz przechodzi. Wstaje rano zabieram sie za jabłko, zjem je odczekam chwilke i zaraz jem cos normalnego :ico_sorki:
z pewnoscią jutro u położnej będzie wszystko w porządku
Jakos mam pozytywne mysli ale jednak mam i tez obawy :ico_sorki:
widzę, ze najeli do nas zawitała
Odnalazła sie kolejna lutóweczka :-D :-D :-D
no brzucholek to masz już spory
No wlasnie tak sie zastanawiam czy to nie :562: :562:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

29 cze 2009, 10:15

czesc :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap, Thomasbulty i 1 gość