

Najpierw mu kupiłam torbę papierową, a potem worek, bo się niebezpiecznie zapełniała po sprzedaży puszeknastal,nastal - bo wlazlamna menela meza ( to ten liznk co mam w podpisie) i dalam ci datek
A co zrobilas?
Heh, moje szeptanie i na Wikę podziałało, ale widzę, że dzisiaj i dla Kacperka trzeba to będzie uruchomić, bo się facet wyłamałale to Kacper wstał a nie Wika ona spała do 8.30
Stawiam za 14 tydzienAle ten czas leci
U nas jak lato gorące bywało, dodatkowy wiatrak stawiałam, bo komp pod oknem stoion czasem jest tak goracy ze mysle ze sie zjara
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość