Karolina2411, sama wiesz ze jak sa dzieci to dzien inaczej plynie,sa inne obowiazki itd.Kiedys jak mialam meeeeeeeega doline,potrafilam lezej calymi dniami w lozku i wszystko mialam w d...Teraz nie moge sobie na cos takiego pozwolic,mam dziecko wiec mam obowiazek,nie chce zeby Ola widziala swoja matke zdolowana chodzaca caly dzien w pidzamie
Dzieki Oli zycie nabralo innego wymiaru i wiem ze nie wiadomo co by sie nie dzialo czy by sie walilo,palilo Ola jest najwazniejsza.
A to ze sobie czasem poplacze w poduszke to nikt tego nie widzi,i tak jest dobrze
[ Dodano: 2009-06-30, 00:03 ]
Jakbyś wyjścia nie miała, to i to byś zniosła
dokladnie
