doczytałam was
Marcia77 nie narzekaj
trza było nas nie zostawiać
bigottka juz brak mi słów na twojego chłopa
ja bym mu
porządnie dała,to by się otrząsnął
mój tez mi nieraz wypomina,że siedzę tylko w domu
i raz nic nie robiłam,aż się przewracał o własne ciuchy_pokazałam mu nic nie robienie
więcej nic nie wypominał
a jak miał raz zostać sam z Hanią bo ja musiałam z mamą pojechać na zakupy,to niuni chrzestną sprowadził do domu,bo sobie rady nie dawał a to tylko 5 godzin było
a ja mam 24 h i muszę się ze wszystkim wyrobić
poszłabym do pracy,ale jak mam dać opiekunce moją wypłatę to nie ma dla mnie sensu,a do przedszkola hania może iść dopiero w przyszłym roku we wrześniu to wtedy pójdę do pracy
kati84 to czekaj na mnie ja na pewno będę
teraz idę wziąć kąpiel żeby później juz na spokojnie posiedzieć z tobą do 2 w nocy