ja mam chłodne biuro wiec mi za bardzo tez gorączka na dworze nie przeszkadza, ale w domku ukrop - bo na południe okna wychodzą
ale głodna jestem a tu nie ma czego wciąć
u mnie zadnego wychodzacego na poludnie nie ma, wiec caly rok u nas chlodno, od jesieni do wiosny pod kocykiem siedzeale w domku ukrop - bo na południe okna wychodzą
No, ja ostatnio rozwaliłam autko (słup mi wyskoczył i troche sie tył zmasakrował) i o dziwo mówiąc mojemu I o tym fakcie, powiedział spokojnie: to będziesz musiała załatwić wszystko z AC , ale spokojnie nie ma dużo jeżdżeniana ciażatą sie nie krzyczy i ciążatej sie nie odmawia
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], maximllCeap i 1 gość