No zobaczymy co to wyrośnie z fasolki.Nie nastawiam się.Najważniejsze dla mnie jest teraz żeby maluch był cały i zdrowy.Przy moich komplikacjach ciażowych niektóre rzeczy zeszły na drugi plan.Więc niech to po prostu będzie zdrowy dzidziuśhehe wiesz jak ja byłam w ciąży to brzuch mi czasami aż skakał... myślałam rany a co będzie później
[ Dodano: 2009-07-03, 20:06 ]
wiesz,to u mojego męża w pracy panuje przekonanie że technikom radiologii rodzą się zazwyczaj córki.Ale to regułą nie jest,bo znam kolegów i koleżanki męża i kilku synów im się porodziło.Zwłaszcza że u męża w rodzinie to głównie chłopaki saw mojej rodzinie ciagle rodza sie chlopaki i dlatego cos mi sie widzi, ze i u mnie nie bedzie inaczej.