Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

05 lip 2009, 20:47

Dzien dobry :)

Iwona tort przesliczny (swoja droga dzis tesciowa mowila, ze chce upiec taki na urodziny jej drugiej wnuczki)

Shoo kurde mam to samo z moim M. jak chce zeby cos przesunal, cos powiesil itd itp to musze sie wpisac w grafik :/ zadnej spontanicznosci w ogole. Po pracy musi odpoczywac, jak ma wolne od pracy to musi odpoczywac, a jak zacznie cos robic i mu przeszkodze bo powiem ze nie tak bo mi sie nie podoba, to olewa wszystko, wychodzi i mowi ze nie bedzie robil :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: chociaz ja wiem, ze ja jestem upierdliwa, bo ja siedze w domu non stop i mam duzo czasu, a on jak idzie na 12h do pracy, a w weekendy na studia, a jak ma wolne to zajmuje sie mala bo ja wychodze to rozumiem jego zmeczenie wiec staram sie byc wyrozumiala... no ale o to sa najwieksze klotnie :D bo ZERO spontanicznosci u niego!! (ja jak chce cos pomalowac i wpadnie mi to do glowy, to chwytam pedzel i maluje nie patrzac nawet na to co mam na sobie do ubrania - i tak silikonem nowiutki sweterek pobrudzilam :/ no wiec chyba sie uzupelniamy :)

Moja mala Ninka dzis jadla pierogi z borowkami (ale zupelnie nie chce zupek :O w ogole juz ich nie jada, zamyka buzie i kreci glowa :ico_olaboga: :ico_olaboga: probuje warzywka jej dawac do reki i nic :/ moze dlatego ze tak goraco? Bo wody wypija mnostwo!!

Ja musze troszke popracowac a mam takiego lenia! Nie wiem czy sobie nie odpuscic i nie zrobic tego jutro :P

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

06 lip 2009, 07:46

dzien dobry.. witam z rana, polprzytomna - a w sumie nieprzytomna.. i to nie przez Jasperka, ale przez A., ktoremu zachcialo sie przytulac w nocy ;-)
on pozniej smacznie zasnal, a ja swiecilam oczami do 5 i lazilam po mieszkaniu, jadlam ciastka, czytalam ksiazke... no i efekt jest taki, ze teraz musze sobie wlozyc zapalki do oczu, zeby mi nie opadly :ico_placzek:
a Jasper juz sie wyspal i mnie wola :ico_olaboga:

nakarmie go i pojdziemy do Gibu, bo skonczyl mi sie jego krem i mleko... a zwykle tam kupujemy.
chce isc jak najwczesniej, bo o 11 miasto przeobraza sie w rozpalony piec :/
wczoraj termometr pokazywal 41 stopni :ico_szoking:

yoanna, dalas malej pierogi z grzybami? to chyba ciezkostrawne, nie?
ja mojemu powoli zaczynam dawac wiecej naszego jedzenia.. ostatnio poszlismy do kafejki i zamowilam sobie chleb z oliwa i pomidorami.. maly zjadl 1/4 mojej porcji :-)
pozniej w drodze powrotnej jadlam czeresnie i tez sie z nim dzielilam (wyjawszy pestke i skorke)... a A. dal mu gryza paczka z cukrem i wcinal, az mu sie uszy trzesly :ico_brawa_01:
oczywiscie nadal dostaje glownie swoje obiadki (tzn. specjalnie dla niego ugotowane), ale juz powoli mysle, czy nie zaczac podawac mu na podwieczorem chleba z maslem i np. rozgniecionym pomidorem, albo bialym serkiem.
problem w tym, ze nie za dobrze wychodzi mu trzymanie jedzenia :ico_noniewiem:
a co do picia, to maly pije ok. 300-400 ml plynow innych niz mleko, codziennie... najczesciej jest to bardzo rozcienczony sok.. to duzo, tak mi sie wydaje, ale co sie dziwic... w takie upaly

ok, zajrze pozniej, milego dnia!

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

06 lip 2009, 08:28

witam poniedzialkowo, z pracy... nadal jestem sama (jeszcze ten tydzien), wiec nie bede pewnie czesto zagladac...
yoanna, dalas malej pierogi z grzybami? to chyba ciezkostrawne, nie?
pewnie pomyslalas o borowikach, a nie borowkach... :ico_oczko:

nas wczoraj zalapala taka ulewa jak bylam z mala na miescie i na cmentarzu u Mamy (wczoraj minal miesiac od smierci :ico_placzek: ), ze jak doszlam do domu, to sala nadawalam sie do wycisniecia... wygladalam jak strach na wroble, mokra od stop do glow, biale spodnie w blocie do kolan, nogi w klapkach na paseczki - czarne... o gosh...

Dzisiaj tesciowa z mala, bo Pan po nocy - ciekawa jestem jak ta Jej temperatura dzisiaj...
Wczoraj mala miala 38,5, po podaniu panadolu 37,5, a po spacerze znowu 38,5 :ico_olaboga: Na noc znowu dalam Jej syropek, a dzisiaj nie mierzylam rano, bo Zuzia spala.

Mi sie wydaje, ze moze ida Jej jakies dalsze zeby i przez to ta goraczka - mala strasznie wpycha palce do buzi tam z boku gleboko - no nie wiem... oby Jej to szybko przeszlo... Moze jutro Pan pojdzie z Nia do lekarza jesli nic sie nie zmieni - na wszelki wypadek niech ja obejrzy pani dr - ostroznosci w takich przypadkach nigdy za wiele...

dobra, spadam, bo mam kupe roboty...

moze pozniej jeszcze zajrze...

milego dnia

mmuaaa

[ Dodano: 2009-07-06, 08:30 ]
aaaa, dzisiaj pani, ktora sprzata w naszej firmie przyniosla mi dwie sliczne bluzeczki dla Zuzi - Ona skads dojezdza i tam stoja z takimi ciuszkami, wiec ja prosilam, ze gdyby byly koszulki, majteczki, albo krotkie spodenki, to niech mi kupi... Kupila dwie bluzeczki bawelniane, w kolorowe paseczki i na ramiaczka :)

[ Dodano: 2009-07-06, 09:01 ]
aaa, poczytalam w necie o fotelikach na rower dla dziecka...
nie bede jednak kupowac, bo jest napisane, ze takie male dziecko, nwet jesli samo juz stabilnie siedzi - nie powinno jeszcze jezdzic w foteliku na rowerze, bo ma za slaby kregoslup... Niektorzy pisza, ze dziecko mozna juz sadzac w wieku ok. 1,5 roku, inni, ze dopiero 2,5-letnie dzieci moga tak podrozowac...

no nie wiem, ja sie wstrzymam chyba...

[ Dodano: 2009-07-06, 09:19 ]
Acha, i dziekuje za komentarze na N-K :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-07-06, 11:06 ]
dzwonilam do tesciowej - wlasnie jest z mala w parku - nie ma goraczki, tesciowa mierzyla jej temperature, mala miala 36,7 :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

06 lip 2009, 13:36

Witam

u nas upaly, ale dzis juz troche chlodniej, popadlo i od razu swieze powietrze.
W weekend bylismy u tesciowej, nocowalismy, a w czoraj pojechalismy nad takie jezioko do miasta pospacerowac w centrum bow idoki sa przepiekne.

Iwonka
, ale z Cie ie zdolniacha, torcik przepiekny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Kohana dzis bede dzwonila do mamy i wezme przepisy, jejku przynam sie, ze na smierc zapomnialam :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

shoo, fajnie, ze jestes, czekamy na fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A co do fotelika my mamy taki, jestem z niego zadowolona, ma najlepsze opnie w Niemczech i oni tez prezwaznie je kupuja
http://www.allegro.p/item677025541_fote ... uszka.html

Wczorajs cielismy Erysiowi wloski, juz nie ma loczkow, ale wyglada slodko i w koncu jak chlopczyk a nie jak dziewczynka :ico_oczko:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

06 lip 2009, 13:40

Gie, super, ze Zuzi sie polepszylo...

co do roweru i przewozenia dziecka, to ja bym sie bala jechac z malym w foteliku :ico_noniewiem:
wczoraj w TV widzialam babke, ktora swoje 9-miesieczne dziecko w takim czyms wozila:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

moze to jest bezpieczniejsze?
shoo napisał/a:
yoanna, dalas malej pierogi z grzybami? to chyba ciezkostrawne, nie?


pewnie pomyslalas o borowikach, a nie borowkach...
rzeczywiscie, przeczytalam BOROWIKI :ico_puknij: :ico_noniewiem:
pisalam rano, ze jestem nieprzytomna... oto dowod :-D
a jak borowki, to ok ;-)

[ Dodano: 2009-07-06, 13:42 ]
hej, Pati85!
u nas upaly, ale dzis juz troche chlodniej, popadlo i od razu swieze powietrze.
u nas tez chlodniej, dzisiaj TYLKO 33C :ico_noniewiem:
shoo, fajnie, ze jestes, czekamy na fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
fotki beda, jak juz mieszkanie bedzie ladnie wygladalo ;-)
Wczorajs cielismy Erysiowi wloski, juz nie ma loczkow, ale wyglada slodko i w koncu jak chlopczyk a nie jak dziewczynka :ico_oczko:
cyknij mu fotke, jestem ciekawa, jak wyglada bez loczkow :-)

[ Dodano: 2009-07-06, 13:47 ]
aaaaa juz widzialam Erika na n-k :-D jaki on jest pocieszny!

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

06 lip 2009, 13:53

hej, Pati85!
hej :-)

moze to jest bezpieczniejsze?
u nas w Niemczech wlasnie tak woza dzieci, chcielismy tez kupic Erisiowi, ale moj P. musi najpierws obie kupic rower :ico_oczko:
cyknij mu fotke, jestem ciekawa, jak wyglada bez loczkow :-)
mam zrobionych kilka fotek, wczoraj i dzisiaj mu robilam

A Erik placzliwy od rana, tylko placze i placze, nie wiem co mu jest :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

06 lip 2009, 17:53

Dzien dobry :))

Pati wloski super! :)

Shoo Tak tak, chodzilo o borowki - Nina je lubi, bardzo! :) Ale robi ciemne kupki po owockach (mam nadzieje, ze po nich, ale jutro na wszelki wypadek zapytam lekarza, bo skocze z mala do kontroli po tym kaszlu, bo chyba jej przeszlo).

A ten wozek do roweru, fajny, ale jakos tak mnie nie przekonuje - nie widzialabym nawet co sie z nia dzieje (a oczywiste ze jezdzic mozna albo wsor duzej ilosci rowerzystow, albo po ulicy - co tu odpada zupelnie - albo po lasach, parkach gdzie trzepac moze nia troche :D wiec jabym sie nie zdecydowala zupelnie - chociaz nie mam nawet nad czym sie zastanawiac bo poki co nie mam tutaj nawet roweru ..

Moja mala szaleje. Ja od piatku nie bylam na silowni :/ nie mam z kim malej poki co zostawic, bo M w pracy :(

Teraz moja mala rozrabia (w ogole chodzi juz pieknie za jedna reke - nie robie tego zbyt czesto, bo dopiero skonczyla 9 miesiecy, ale idzie jej niezle) poza tym pyskuje - smieje sie i krzyczy przy tym :) wyglada jakby ze mna dyskutowala dosyc intensywnie, a teraz wlasnie zwalila lampke i chyba zarowke rozbila ;( wiec ide!

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

06 lip 2009, 18:21

PATI - a jak Ci sie wreszcie udalo obciac wloski Erikowi?? I to nie tylko grzywke??
Maly i tak wyglada pieknie, ale bede tesknic za tymi Jego loczkami... :ico_noniewiem:

SHOO - ja nie zamierzam kupowac takiej przyczepki dla Su - domyslam sie, ze jest cholernie droga, a poza tym - jakos mam wrazenie, ze nie jest bezpieczna (chociaz pewnie sie myle). No coz - bedziemy sie musieli wstrzymac z panem z kupnem fotelika rowerowego... Raczej nie bedzie szczesliwy, bo strasznie sie napalil... Nawet kupil uchwyty na dach samochodu, zebysmy mogli wziac rowery na wakacje... :ico_noniewiem: Coz, zdrowie Su jest najwazniejsze...

YOANNO - moja Su tez sie tak kloci - a na dodatek jeszcze mnie bije... :ico_olaboga: albo drapie... A dzisiaj usilowalam ja przewinac przez 10 min, bo tak mnie kopala i machala nogami na zlosc, ze nie dalam rady wytrzec jej psituli po kupce... Myslalam, ze jajko zniose... :ico_zly: :ico_zly: Nie wiem czemu Ona sie zrobila taka niedobra, jest takim nerwusem, ze szok :ico_olaboga: :ico_olaboga: Boje sie co bedzie pozniej... chyba rosnie mi okropna zlosnica i lobuzica... :ico_placzek: A jak Jej mowie: NU NU!!, to Ona jeszcze bardziej i sie smieje... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

07 lip 2009, 09:11

czesc!
poza tym pyskuje - smieje sie i krzyczy przy tym :) wyglada jakby ze mna dyskutowala dosyc intensywnie
YOANNO - moja Su tez sie tak kloci - a na dodatek jeszcze mnie bije... :ico_olaboga: albo drapie... A dzisiaj usilowalam ja przewinac przez 10 min, bo tak mnie kopala i machala nogami na zlosc, ze nie dalam rady wytrzec jej psituli po kupce... Myslalam, ze jajko zniose... :ico_zly: :ico_zly: Nie wiem czemu Ona sie zrobila taka niedobra, jest takim nerwusem, ze szok :ico_olaboga: :ico_olaboga: Boje sie co bedzie pozniej... chyba rosnie mi okropna zlosnica i lobuzica... :ico_placzek: A jak Jej mowie: NU NU!!, to Ona jeszcze bardziej i sie smieje... :ico_olaboga:
i ja mam ten sam problem... Jasper zrobil sie nerwowy, jak cos mu sie nie podoba, to sie wyrywa, krzyczy "AAAAAA" i wali raczkami w co popadnie :/
do tego szczypie :ico_placzek:
przy przewijaniu tez czasami mamy jazdy, bo on zaczyna tak skakac na pupie, robic mostek... Boze, co sie stalo z moim spokojnym, grzecznym dzieckiem ;-)
i tradycyjnie, jak Su, na dzwiek "nie nie" zaczyna sie smiac :/

a co do rozrabiania, to Jasper notoryczne wyjmuje z konktaktu wszystkie "antykomary", przestawia krzesla, chowa po szafach swoje smoczki ;-) i PLUJE... wszystko jest mokre... wlasnie przykleil mi sie do nogi i ja gryzie, opluwa i mowi do niej "dada" :/

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

07 lip 2009, 09:26

witam :)

ja dzisiaj tez nieprzytomna, mala w nocy odstawiala takie cyrki, ze ho ho... :ico_olaboga: :ico_olaboga: Plakala przez godzine (chyba 10:00 w nocy), nie chciala jesc, ani pic, nie dala sobie wlozyc nic do buzi (chyba to te nieszczesne dziasla), bo jak udalo mi sie jej chociaz podac smoczka, to popychala go sobie raczka na bok i gryzla dziaslami wydajac przy tym stlumiony przez placz oglos, typu: "ajaja ijaijaija..." Nam jak na zlosc skonczyl sie zel, wiec nawet nie mialam Jej czym posmarowac, a nwet gdybym miala ten zel, to mala nie dawala sie dotknac do ust... Darla sie i darla, plakala, wyrywala sie z rak, w lozku stawala na glowie - koszmar... Podalam jej czopek, ale niewiele pomogl, syropu w ogole nie chciala... Przysnela po 1:00, ale jeczala przez sen, albo plakala... a o 3:00 od nowa to samo... Łoo matko swieta, jesli tak wyglada prawdziwe bolesne zabkowanie, to ja dziekuje... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

SHOO - wiec mozemy sobie przybic piatke - moja tez sie zrobila nie do zniesienia, najlepiej jest wychodzic z nia po prostu na dwor, to wtedy jest zadowolona - w domu szybko sie nudzi, bo mama nie pozwala nie wiele rzeczy (dla Jej bezpieczenstwa), a zabawkami bez sensu przeciez jest sie bawic... Tez sie zastanawiam co sie stalo z moja grzeczna coreczka, ktora ladnie spala cale noce, byla grzeczna, nie jeczala, nie plakala, nie krzyczala, nie bila i nie robila na zlosc... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość