a jak moja Lenka sie urodziła to tych 12 godzinach mojej i jej męki , była niedotleniona pytałam wzasadzie sie darłam czemu nie płacze bo wiecie zawsze zarejestrowane że płacze że daja dziecko a nam nic tylko widziałm jej sine plecki o boże i jak mi ja przynieśli pokazac po 10 min na chwilkę to zobaczyłam jaka była sliczna i cała i pamietam że powiedziałm ze jest podobna do R i chciałm si epodnieśc z łóżka że ja z nia pojdę na noworotki do inkubatora.