lipcowe pleciuchy :)

[moni26]

melduję się...

[kati84]

a gdzie to dokladnie bylo?

w Nigerii wiec nie ma sie co dziwic.

[Helen]

w Nigerii wiec nie ma sie co dziwic.

no tak, tam to sie roi od piratow... brrr...

[moni26]

Kati serduszko wiem że ci ciężko ale staraj się myśleć pozytywnie... to pomaga :ico_prezent:

[aniawlkp86]

hustawka rewelacja sam wszystko zrobil?

dzięki tak sam zrobił,ja mu tylko czasem coś przytrzymałam

[kati84]

moni26, wiem kochana ze pomaga,ale czasem tak ciezko myslec pozytywnie jak on jest tysiace km ode mnie

A jak tam kawusia sie udala?

[Helen]

u nas leje jak z cebra, a moj maz na spacerze z psina... nie dal sie namowic na wziecie parasola, bo dopiero zaczynalo troche padac i teraz wroci ociekajacy woda...

[kati84]

Helen, u na rano lalo i burza byla,ale taka konkretna ze

[Helen]

u nas teraz sie zaczelo, a moj chlop cos nie wraca, moze sie gdzies schowal

[kati84]

Helen, biedna psinka,pewnie zmoknie