Magduś81 piękny brzuchalek

rożki przesłodkie, no i bratanica śliczniutka
Też jestem ciekawa jak duzi są Twoi chłopcy, moja Zosieńka w sobotę ważyła prawie 800g, przez 1,5 tygodnia przybrała 217g

W piątek pewnie znowu się dowiem ile waży i juz się nie mogę doczekać wizyty.
Bigottka brzuszek rewelacja

widzę, że też masz białą kicię
Asika82 glukozą się już nie przejmuję, nie wiedziałam tylko jaki to smak, bo nigdy nie piłam i faktycznie żadnej cytryny nie biorę, bo i po co

szczególnie, że uwielbiam słodycze

Jeśli chodzi o poród, to jakoś się nie boję (przynajmniej na razie)

, może dlatego, że jestem bardzo odporna na ból. Nawet jak w zeszym roku poroniłam i miałam poronienie zatrzymane i w zwiazku z tym łyżeczkowanie, to jedna z położnych obecnych przy zabiegu powiedziała, że poród jest lżejszy, a miałam wtedy tylko znieczulenie miejscowe, które prawie wcale nie zadziałało

Poza tym, jak już kiedyś pisałam dla małej zniosę wszystko, nawet 24 godzinny poród
Dziewczyny, a Wasi mężowie będą przy porodach czy nie?
[ Dodano: 2009-07-08, 15:57 ]
Magduś81 Ty masz dzisiaj moc do sprzątania, a ja do gotowania
na obiad zrobiłam leczo i do tego kaszę kuskus i jeszcze zapiekankę ziemniaczaną, a zastanawiałam się też nad zapiekanką z kalafiora i brokuła, ale kto to zje

Tą drugą zrobię jutro, bo świeżutka najsmaczniejsza.
My też kupujemy drewniane łóżeczko, ale turystyczne również, bo gdzieś Zosia musi spać, jak pojedzie do babci
