hello ponownie!
Gie, Pati85, tez pamietam, jak Jackson trzymal to dziecko na balkonie
nie bylo to ani troche odpowiedzialne, ale pozniej przyznal, ze poniosly go emocje i ze wie, ze zle zrobil i zaluje
a i pewnie byl pod wplywem jakichs prochow, co oczywiscie go nie tlumaczy z glupiego zachowania... ale na szczescie nikomu sie krzywda nie stala
ja go zawsze bardziej podziwialam za jego prace niz osobowosc..
izuś_85, czesc
przypomnialas mi, co czulam rok temu, jak jeszcze toczylam sie z balonem z przodu
teraz ten miesiac strzeli jak z bata - chociaz pewnie bedzie Ci sie wydawalo, ze ciagnie sie niemilosiernie (opuchlizna, kibel co 5 min, wielki bebech)...ale ani sie obejrzysz, a bedziesz miec malenstwo przy sobie
a pozniej to juz w ogole, czas tak przyspieszy, ze ciezko bedzie sie polapac, jaki jest dzien ...za to na pewno bedzie intensywnie, pracowicie i wesolo
salatka z brokulow brzmi smakowicie, wyprobuje ja, kocham brokuly!
yoanna, brawo dla Niny pamietam, jak margarita pokazywala pierwsza, jak Maja to robila... dobra koordynacje juz miala, Nina tez juz ma
moj jeszcze nie schodzi sam... tzn. potrafi sam spasc ale na to mu nie pozwalam
poki co stoi przy meblach i powoli sie probuje przemieszczac.. no i raczkuje z predkoscia blyskawicy
a filizanki to tez dobry pomysl na prezent
ja kumpeli chcialam kupic bransoletke, ale takie, ktore mi sie podobaja to 30 euro kosztuja a to troche duzo... jeszcze polaze jutro po sklepach, a jak nic nie znajde, to chyba po prostu kwiatka kupie
[ Dodano: 2009-07-08, 17:14 ]
yoanna, widze, ze Twoi rodzice to swiatowi ludzie... niezle podrozuja
[ Dodano: 2009-07-08, 17:17 ]
przypomnial mi sie cytat, bodajze z Andersena... "Kto podrozuje - ten dwa razy zyje"
[ Dodano: 2009-07-08, 18:34 ]
aha, w koncu sie zmobilizowalam i cyknelam fotki nowego mieszkania
moja kuchnia mala, ale daje rade
wejscie do salonu i bramka z mala przylepa przy niej
salon (z balkonem)
pokoj goscinny (i deska surfingowa A. przy scianie )
glowna lazienka (po lewej jest wanna z prysznicem)
nasza sypialnia z balkonem
widok z naszego lozka... cos pieknego, nie ma to jak budzic sie i widziec Skale
mamy jeszcze jeden pokoj (graciarnie) i mala lazienke... ale juz mi sie nie chcialo robic fotek :P poza tym ta graciarnia to jeden wielki bajzel
aha... i tu jeszcze Jasper jedzacy chleb z maslem
uff.. to sie nawklejalam...