ech... coś mi z netem sie działo przez chwile
no więc malutka niunia nam sie rozdwoiła
hehe fajniusi paplutek z tego Igorka, duży chłop
niech no tylko da znać czemu poród cieżki...
Beata_Tychy, a więc zostałaś sama na placu boju... juz si doczekac nie moge kiedy zobacze na radosnych "ostatnia lipcówka rozpakowana"
a ja wczoraj jak na szpilkach jechałam na to badanie... pani doktor zrobiła najpierw badanie a potem jej powiedziałam ze lekarz wykrył za duzą głowke i takie tam... sprawdziła jeszcze dwa razy, zrobiła zdjecie z pomiarem dla tego lekarza
nóżki (34tc), brzuszek (34tc) i główka (33t,6d) wszystko wyszło
idealnie w okolicy 34 tygodnia
więc wymiary jak najbardziej proporcjonalne względem siebie
serduszko, żołądek, mózg, pępowinka, zarysy kończyn wszystko pięknie
malutka waży 2440g
pani doktor pokazała mi jej buzinkę śliczną i jak ssie kciuka
no i pokazała też jej cipuche
wiercipiętka moja znów leżała głową w dole ale tak po skosie, pani doktor sie śmiała ze akrobatką bedzie bo takie pozycje wymysla
mój Przemcio nareszcie będzie pracował na miejscu
nareszcie będzie w domu codziennie