tak tak.. maturka zdana :) więc ok, chcialam w tym roku na prawo ale niestety czekam na 2 rekrutacje i jak sie nie dostane to za rok poprawie wynik z wosu i jeszcze raz bede sie starala :)
a na czym jestes?
dlatego czekalam, az sie przepisy tu troche zmienia i bede mogla w koncu zlozyc papiery na to, na co chce... do tej pory meczylam sie z pielegniarstwem, ale nie czulam sie w tym dobrze i postanowilam zaryzykowac....nie chce studiowac tego co musze tylko to co mnie interesuje
u mnie tez to dziadostwo sie pojawianie wiecie co z tym zrobic bo mnie chyba trafi
tak tego dziadostwa jest tego roku masa ja kupiłam w spreju taki preparat owadobójczy pryszcze się go na szyby z zewnątrz i nie wltują do środka bo też mniałam plagę w domu tych meszek czarnych gryzło to niesamowicie i przez moskitierę nawet przeszło ; a owoce wyrzuć lub schów do lodówki nie zostawiaj na wierzchu bo i tak przyjdą resztę powybijaju mnie tez to dziadostwo sie pojawia
jedyne co to powywalac wszystkie owoce zepsute a reszte do lodowki
u mnie nie moze nic zostac nawet na jablka sie rzucaja
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość