Najprawdopodobniej musiałam mieć przybrudzone ręce,a że mam glupi nawyk obgryzania paznokci więc pleśniawki gotowe.Mało przyjemna dolegliwość,mnie na szczęście zaatakowało tylko czybek języka i troszke po boku.Ale lepiej działać póki mało jest jeszcze tego dziadostwa.geheimnis, plesniawki?????A skad Ty to dziadostwo podlapalas?
Jejku jak ja Ci zazdroszczę,też już bym chciała czuć maluszka.Ja dzis wesola,bo dzidzia caly czas aktywna
nie wolno obgryzac paznokci,mnie siostra w dziecinstwie nastraszyla,ze jak bede obgryzac paznokcie,to od tego brudu pod nimi zalegna mi sie w brzuchu robaki i zjedza mnie od srodka 
Drastyczne i bardzo mi na psychike podzialalo,od tego czasu juz nie obgryzam 
Na dzieci to działa - mój jest maniakiem mycia zębów bo mu powiedzieliśmy że jak nie będzie mył to ząbki zjedzą robakimnie siostra w dziecinstwie nastraszyla,ze jak bede obgryzac paznokcie,to od tego brudu pod nimi zalegna mi sie w brzuchu robaki i zjedza mnie od srodka
Mój tata ma jednego srebrnego zęba i go ciągle Piotruś męczy pytaniem czemu nie mył zębów i musi teraz mieć sztucznego 
Meza nie ma juz druga nocke,bo w pracy a ten wykorzystuje sytuacje 
Wynioslam go o 6 rano i spalismy do 10 Ja obgryzam paznokcie od 10 roku życia.wszystkim zawsze się strasznie przejmuje i stresuje i trudno mi sie pozbyć tego nieładnego nawyku.Moja mama też obgryza.Nic na mnie nie działa.No może chwilowo te pleśniawki jedynie jakoś przemawiają żeby brudnych rąk do buzi nie wkladać.Na razie to działa i ok kilku dni się powstrzymuje.
Za pomysł serdecznie dziękuje,ale nie skorzystamA wiesz jaki jest podobno najskuteczniejszy sposob na plesniawki w buzce?..........podobno trzeba je wycierac pieluszka tetrowa,na ktora wczesniej dziecko nasiusialo
Gratuluję serdecznieDziekuje:) moj wynik beta to 179 w pon wizyta u lekarza :)
pozdrowionka
Z tego względu dobrze, że my ciągle bardziej na początkukolezanka ma termin na 4 wrzesnia i biedna mowi,ze puchnie w oczach
Ale i tak czuję się kiepsko, no w tym tygodniu to masakra znowu z tymi mdłościami i dusznościami 
To coś z mojego języka zniknęło i to bez użycia żadnych leków więc to nie mogły być pleśniawki,bo grzyb sobie tak po prostu sam z siebie nie schodzi.Nie wiem co to bylo,ale ważne że już tego nie ma-hmmm,to czego ci tu zyczyc,szybkiego pozbycia sie plesniawek czy raczej niech jeszcze troszke pobeda
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], maximllCeap i 1 gość
