Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

22 lip 2009, 09:09

Pierwszy poród jest o tyle fajny, że się nie zna bólu
i tu jest pies pogrzebany, bo to moj pierwszy porod, a boje sie tak bardzo, ze nawet o tym nie mysle. Pewnie to z tego wzgledu, ze mialam okrutne @, nieraz z bolu mdlalam. Dwa razy tez mi sie zdazylo ze torbiel mi pekla na jajniku a tego bolu nie da sie opisac :ico_sorki:
Wiem, ze to nic w porownaniu do porodu i wlasnie to mnie przeraza :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

22 lip 2009, 09:17

laurunia20, też się zastanawiam właśnie czy pierwsze dzieciątko?

megi5566, no chudzielec z Ciebie nie ma co :ico_oczko:

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

22 lip 2009, 09:23

Renia0601, chudzielcem to nie jestem :-D ale fakt, ze ciesze sie, ze duzo nie przytylam :-D

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

22 lip 2009, 12:54

laurunia20, nie chce Cie straszyc ale w szkole rodzenia pani polozna mowila, ze panie, ktore uprawiaja czynnie sport wcale latwiej nie maja. A wynika to bodajze z tego, ze ich krocze jest bardziej umiesnione :-D

Żaba
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1001
Rejestracja: 06 lip 2007, 22:19

22 lip 2009, 13:05

Wiem, ze to nic w porownaniu do porodu i wlasnie to mnie przeraza :ico_szoking:
Niekoniecznie! Jak mdlałaś z bólu to chyba mały nie był :ico_szoking: . Przy bólach porodowych się raczej nie mdleje, więc na twoim miejscu bym się nie martwiła. Najgorsze są bóle krzyżowe, bo ani stać ani siedzieć, żadna pozycja niedobra, mi najlepiej było na plecach. A te bóle brzucha to jak przy dobrej @. Wszystko jest do przeżycia.

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

22 lip 2009, 13:10

Żaba, dzieki za slowa otuchy :-) Tak czy siak i tak urodzic trzeba. Chcialabym zeby to juz bylo za mna :-D Mowie do malego, zeby tak za 2 tygodnie zaczal sie szykowac do wyjscia a za trzy moge go juz trzymac przy cycu :-)

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

22 lip 2009, 15:09

laurunia20, tez slyszalam o tym olejku, nawet probowalam sie systematycznie masowac ale ja to zapominam czesto, wiec u mnie to raczej nie zadziala :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-07-23, 07:21 ]
Dobry :ico_sorki:
My wczoraj skonczylismy meble ustawiac :ico_sorki: a w miedzyczasie zaczelo nie gardlo pobolewac. Na wieczorr juz mowic nie moglam, a nocy prawie nie spalam bo sie dusilam :ico_sorki:
Czuje sie fatalnie, jakies chorobsko mnie dolapalo :ico_chory: :ico_chory:
Ide lezec z ciepla herbatka malinowa :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

23 lip 2009, 09:26

laurunia20, miejmy tylko nadzieję że przy tym całym zamieszaniu ie zapomnisz wszystkiego, napewno będzie dobrze
zeby tak za 2 tygodnie zaczal sie szykowac do wyjscia
no no, ja do małej też tak zacznę mówić tylko za trzy :ico_oczko:

megi5566, super że wszystko ustawione, tylko z tą :ico_chory: to szybciutko kuruj

Cortinka230
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 426
Rejestracja: 14 mar 2009, 07:51

23 lip 2009, 11:15

Witam:)

Jak tam megi?? Gardełko dalej boli?? Mnie też włąśnie dziś zaczęło pobolewac...
Jejku im bliżej porodu, tym zaczynam bardziej panikowac :ico_szoking: Co z tego że dwa tyg wcześniej będe w szpitalu- stres bedzie taki sam :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

23 lip 2009, 11:53

Cortinka230, nic nie przechodzi, czuje sie strasznie slabo, krew z nosa mi leciala, a na dodatek poce sie ja dzika swinia. Wstalam, zeby troche rozprostowac kregoslup ale zaraz sie poloze :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Thomasbulty i 1 gość